Harry: *podczas przemówienia* I właśnie dlatego rodzina jest dla mnie najważniejsza
Ginny: *wyrywa się z tłumu* James ostatnio został przyłapany na uprawianiu seksu w schowku na miotły
Harry: Musi się chłopak wyżyć
Hermiona: Albus chciał się powiesić w toalecie
Harry: Ehh..przejdzie mu
Neville: Lily mocno pobiła trzech chłopaków na korytarzu tylko dlatego, że nazwali ją tępakiem
Harry: Widać, że dziewczyna nie daje sobie wejść na głowę, hehe
Randomowy gość: Widziałem, jak pana żona została wczoraj napadnięta
Harry: Znając ją się pewnie obroniła
*grobowa cisza*
Auror: *wbiega* Szefie, ktoś na drzwiach przed twoim gabinetem napisał farbą CHUJ CI W DUPĘ, POTTER i za cholerę nie da się tego zmyć
Harry: *wkurzony* AURORZY DO DZIEŁA! JAK SIĘ DOWIEM, KTO TO ZROBIŁ TO WYLATUJE STĄD NA ZBITY RYJ! NA CO CZEKACIE? WYCZYŚCIE TO!
CZYTASZ
Potterowe Talksy
FanfictionNie oczekujcie na talksy konkretnych osób, po prostu będą tu takie, które wpadną mi do głowy 😌 Talksy zawsze autorskie💕 ✖NIE ZEZWALAM NA KOPIOWANIE✖
