Talksy #29

1.7K 100 7
                                    

Remus: Musimy jakoś wybrać ojca chrzestnego dla naszego dziecka. Nie wiemy, kiedy możemy zginąć, więc liczy się każda sekunda.
Tonks: No dobra, może będzie nim Harry? W sumie to nikt inny nie przychodzi mi na myśl...
Remus: Szczerze, to on nie wygląda mi na kogoś, kto by się do tego nadawał. Kiedy miałem z nim lekcje to się przekonałem, że jest takim samym debilem jak jego ojciec.
Tonks: Jak coś to ja jestem matką i mam prawo wybrać chrzestnego. Nikogo innego nie ma idealnego do tej roli.
Remus: Dobra, niech ci będzie.

*Zaświaty*

Lily: REMUSIE LUPINIE, CZY CIEBIE TOTALNIE POPIERDOLIŁO?
James: Jestem z Ciebie dumny, Lunatyku.

Potterowe TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz