Mam na imię Raven i aktualnie mam 15 lat. Mieszkam na Olimpie, ale jak się tam znalazłam. Już wam mówię.
Jak miałam dziewięć lat, wraz z rodzicami wybraliśmy się na wycieczkę do Europy statkiem. Przez pierwsze dwa dni rejsu wszystko było w porządku. Była śliczna pogoda, ale trzeciego dnia rozpętał się straszliwy sztorm. Miotało naszym statkiem i nie dało się ustać na nogach. Było kole południa i miałam iść na obiad, ale żeby dojść do jadalni musiałam przejść przez główny pokład. Nagle w statek uderzyła błyskawica. Wszystko zaczęło się palić. Usłyszałam głos mamy mówiący, abym wyskoczyła za burtę. Tak też zrobiłam. Umiałam świetnie pływać jak na dziewięciolatkę, gdyby nie sztorm przetrwałabym do nadejścia pomocy, ale zaraz po tym jak się wynurzyłam, przykryłam mnie fala. Nie zdążyłam złapać oddechu. Zaczęłam spadać na dno. Starałam się wypłynąć, ale na nic się to nie zdało. Tylko straciłam siły. Zrobiło mi się słabo i zaczęłam opadać na dno. Następne co pamiętam to to, że obudziłam się w jakimś olbrzymim pokoju, a obok mnie siedział jakiś chłopak. Jak tylko zobaczył, że się obudziłam uśmiechnęł się do mnie.
⚓Mam nadzieję, że ta historia się wam spodoba i z zapałem będziecie ją czytać.⚓
YOU ARE READING
Wybranka Bogów [ZAWIESZONE]
FanfictionWiesz co, ja wcale nie chciałam być taka jeka jestem. Jeśli czytasz te słowa, bo myślisz, że możesz być taki jak ja, to dam ci dobrą radę: zamknij natychmiast tę książkę. Uwierz w każde kłamstwo, jakie opowiedzieli ci mama i tato na temat twoich uro...