Poranek 1

31 2 0
                                    

No ja jakby kocham go, ale on mnie nie a ja go tak, jak już wspominałam tak, także mamy mały konflikt interesów a ogólnie on jest gejem i wygląda jak ten aktor, co grał wampira, w tym filmie o tych nieumarłych kreaturach no i to kropla w krople i gdyby nie prawa autorskie to bym napisała że to on całkowicie, ale on to nie jest bo prawa autorskie ale każdy kto ma wiedzieć ten wie, czyli pewnie jakieś dziewczyny, bo dziewczynom on się podoba, pewnie przez to groźne spojrzenie i że nie jest ani gruby ani chudy a i trochę mięśnia ma, to może na dole też ma, hehheeh, dobra, kończę z tym no i on jak jest ubrany w takie śmieszne rzymskie prześcieradło to wygląda tak śmiesznie, że ja bym mu je chętnie zdjęła, bo to tak głupio jak je ma,a a po chuj ma je mieć, skoro on może być goły, bo nie wygląda obrzydliwie jak ten mój kolega z klasy z gimnazjum, co na imprezie zdjął koszulkę i tańczył bez niej a gruby był, fuj, a jeszcze się przyznał, że się we mnie podkochiwał przy graniu w butelkę, no i Sekstia, ta szmata zaczęła mówić i śmiać się z nas, że dobrze dobrana para, Jacekus et Barbara etc. no i to w żaden sposób śmieszne nie było, bynajmniej nie dla mnie, bo przez tego fleje zawsze się ze mnie śmiali, dobrze że to ostatnie dwa miesiące były, choć ponoć się zmienił i nawet był szczupły, ale i tak był gruby bo gruby to człowiek jest w środku a nie na zewnątrz, a na zewnątrz dziś tak ładnie zimno, ciemno i szaro, normalnie odjazd, kul i inne czady używane przez starych pryków, co chcą być ładni a nie są i młodzi chcą być, i muszą jechać do Kenii, żeby im wybaczyli, ale tego gościa z telewizji śniadaniowej, z proszkowym nazwiskiem to ja nienawidzę i gardzę sproszkosynem iksde, no i w sumie to ja już do liceum, bo już leże pół godziny się zbieram do tej licbazy i się męczę tym i już jestem zmęczona, bo człowiek się męczy, jak myśli, że się męczył będzie i czasem aż o przecinku zapomnę, bo taka roztrzepana jestem, a trzepanie, trzepałabym mu konia, nie w sensie temu grubasowi chudemu tylko temu no ładnemu zimeczkowi, no to idę się wysikać, bo wysrać już nie zdążę, myję zęby i do pracy, a kiedyś napisałam w internecie, że mam wszystkie zęby, tylko autokorekta mi poprawiła na żeby i ludzie się ze mnie śmiali i ogólnie hitem netu byłam, no i go, siusiu, siusiusiusiu, no już poleciało, o ja jakim cudem, ja tyle tego posiadam w nerkach to ja nie wiem, bo ja mała jestem a tu sików tyle, jakbym się z samych siuśków składała, a wiem że tak święty jakiś pisał, że ciało kobiece to mięso owijające fekalia czy coś takiego, to jak rolada jakaś czy coś, mało apetyczna, ale taką z makiem to bym zjadła, w ogóle dlaczego ludzie je hejtują, mak to koks, no i smaczny i no pożywny też i można go na różne sposoby, przeciez łazanki też są, no mniejsza, pora te zęby umyć, pamiętam jak oglądałam bajkę jakąś i tam brat siostrze mył zęby i podniecona była i jej się podobało, to może ja kiedyś też tak zrobie, znaczy  mój wampirek mi tak zrobi, albo ja mu, bo ponoć to się jakoś mocniej czuje, bo cośtam ruchy na języku i dotykanie miejsc, których normalnie się nie dotyka, nawet się podnieciłam chyba, ale nie chce mi się sprawdzić dokładniej, w ogóle ponoć są ludzie co nie myją rąk po wyjściu z toalety, barbarzyńcy jacyś i wsiaki, ja nie rozumiem, każdego z nich bym obejszczała żeby się nauczył, że nie każdy chce mieć krople siku na dłoniach po podaniu ręki, albo w ogóle jakby obiad robił czy kanapki, fuj, choć w sumie jakbym tylko siusiu robiła a potem miała się przywitać z moim sempaj to bym mogła nie umyć bo wtedy choć cząstkę mnie bym mu zostawiła taką intymną bardziej, bo siuśki to jednak całkiem blisko, bo niby ta sama pipka, no to bym mu tak dała rękę, choć jak normalnie mu daje rękę, to bardziej pot, bo zawsze jest trochę potu, a pot jest mniej intymny, ale przynajmniej coś, coś mu daje, choć najlepiej dupy bym mu dała, tak bym wolała, nawet jakby dupe stricte chciał, choć boli ponoć, a ja tego nigdy nie robiłam, ale wiem jak i że nawilżenie jest najważniejsze to mniej boli, mój kumpel gej tak powiedział, czy też radę dał, o jaka dobra kanapka, taka smaczna, dobrze że tata mi robił, bo rozpieszcza mnie, swoją księżniczkę, chyba ma zapędy pedofilskie, bo tak dziwnie się na mnie patrzy czasem, jak goła wylatuje z prysznica, i kiedyś, ale to może normalne, choć tak szczerze to gdyby nie mama i to że choroby genetyczne to może bym mu dała, bo miły jest i silny i przystojny, i takie blizny ma na palcach, to jak wcześniej pracował w magazynie, a pewnie kłamie mnie chuj pewnie najebany był czy coś, ja pamiętam jak od wujka Patrycjusza wracał, znaczy to nie rodzina tylko tak mówi że wujek, bo ogólnie od niego od rodziny to nikt nas nie lubi, bo prapradziadek miał ziemie i spadek cośtam, tata mówił, ale nudne było jak barszcz, barszcz to bym zjadła, taki czerwony z zupki chińskiej, bo taki dobry jest omniam mniam, a teraz do szkoły trzeba iść i zimno, dobrze że ambicji nie mam i szłam tam gdzie blisko a nie gdzieś gdzie jest daleko bo chodzić nie lubię, pa tato, no i idę no zimno, ale nie aż tak, i jakiś śmieszny pan idzie, spytam o szluga może mi da, bo dobra dupa jestem ale dupa kieszonkowe małe, na szlugi mnie nie stać, o chuj malboraski jak super prestiż i w ogóle na poziomie, smaczne, omg, takie to i się zatrzymam, ale dalej, bo z nim palić nie będę bo dziwnie by było, chyba na filologie pójdę, to se tam popalę po i przed wykładami, może nie dadzą mi popalić, O, policja jedzie, ale chyba jestem ponad 10 metrów od przystanku to mogę i kurzę i jest oki,  no i się nie zatrzymali to git i idę znowu, bo zimno, już prawie jestem, przedszkole, jak mijam to zawsze się czuję jak jakiś pedo, co na dzieci się patrzy choć się nie patrzę, o już żabson i bedra, i już zaraz buda, o jak mi się nie chce, a pierwsze matmy, było iść na humana, tam więcej ciasteczek, a i tak na informatykę nie pójdę bo nudne i talentu nie mam wcale, o już nie zamykaj chuju, już biegnę, dzieńdobry profesorze, przepraszam za spóźnienie, tacie się auto popsuło, hehe łyknął, omygy, jedyne wolne miejsce obok niego, to siadam omygy, fart jak ja pierdole, no cześć, zrobiłeś domową, to pokaż, no postaw zeszyt na środku, to przechylisz się bliżej mnie, szkoda że myłam ręce, o jak ładnie pachnie, teraz tylko otworzyć zeszyt tak, żeby nie widział, że też zrobiłam.  

Romedia Rom-antycznaWhere stories live. Discover now