You Are My Happiness ❤ JULIA&KACPER

53- Lot do włoch

Pov. Kacper
Jesteśmy już w galerii z Julką i postanowiliśmy się rozdzielić. Ja ruszyłem do biura podróży.
(PB-Pracownica Biura Podróży)
PB. Dzien Dobry w czym mogę pomóc?
K. Chciałbym załatwić romantyczną podróż dla dwóch osób.
PB. Hmmm.. Proponuję do Wloch?
K. Oo super!
PB. To zapraszam załatwic wszystkie formalności.

Pov. Julka
Wychodzę ze sklepu z torbami i idę do następnego a tam widzę Kubę i Dominikę jego siostrę.
Ku. Hejj
J. Em hej Kuba, hej Dominika.
D. Idę do przymieżalni
Dominika poszła a Kuba zaczął się do mnie zbliżać a ja odsuwałam a w końcu ujrzałam Kacpra i zaczęłam całować, chłopak był zdziwiony a potem już oddał się pocałunkowi.
J. No Kuba to mój chłop Kacper :*
K. Hej.. Julka mam coś dla ciebie.
Kacper wyciągnął kopertę.
K. Otwórz
Otworzyłam a tam znalazłam bilety na lot do Wloch dla dwóch osób.
J. Lecimy do Włoch?!
K. Dokładnie
J. Kocham cię!
Wskoczyłam w ramiona Kacpra on mnie podniósł i zaczął kręcić.
J. Kochammm a zrobimy zakupy?
K. Tak.
Kupiłam: 5 par krótkich spodenek, 3 paski: 1 Hilfingera, 1 Gucci i jeden zwykły, 2 koszule, 4 crop topy, 2 normalne topy, okulary przeciwsłoneczne razy 2, 2 torebki, nerkę, mały plecak, butt: 1 para japonek i buty obcasie-sklep odzieżowy
J. Zapłacisz
K. Takk.. Mój portfel ):

(Postawmy znicz dla portfela Kacpra [*])

Kacper też coś kupił: 2 pary krótkich spodenek, 5 koszuli, 1 koszulkę, 1 parę trampek, czapkę z daszkiem, 2 paski, nerkę. Ruszyliśmy do kolejnego sklepu: z biżuterią.

( Portfel Kacpra umrze)

Zaczęłam oglądać kolczyki a Kacper zegarki ale nagle ujrzeliśmy fanów.
F. KACPER BŁOŃSKI I JULIA KOSTERA!
Krzyknęła dziewczynka a my westchneliśmy i postanowiliśmy wyjść porobić zdjęcia.
----
Kiedy porobiliśmy zdjęcia wróciliśmy do sklepu.

Kupiłam: 5 par złotych kolczyków, 3 naszyjniki, 4 bransoletki i Kacper kupił mi pierścionek
Kacper: 3 łańcuszki i 5 zegarków.

J. Czyli zapłacisz?
K. Mhm..
J. Kupmy jeszcze walizki i buty.
Kacper zapłacił kartą i ruszyliśmy do sklepu z butami.

----
Zaczęliśmy oglądać buty i wybierac rozmiary.

J. Kacpuś..
K. Taak?
Przyszedł chłopak z działu męskiego
J. Ja wybrałam a ty?
K. Ja tez.
Ruszyliśmy do kasy i zaczęła kasjerka kasować wszystko.
Ja wzięłam: 2 razy japonki, 3 pary szpilek i 3 pary sandał.
Kacler wziął: 2 pary japonek i 4 pary trampek.
Kacper zapłacił i wziął torby potem ruszyliśmy do sklepu z walizkami i torebkami.
----
Wybraliśmy 6 walizek, 4 nerki i dla mnie 1 torebkę. Kacpuś zapłacił
----
Jesteśmy w domu x Kacper niesie torby z zakupami przyszedł Marcin i Lexy i pomogli nam wszystko nieść. Kacper w pokoju rzucił się na łóżko i wyjął paragony. Usiadłam na łóżko.
J. Co robisz?
Chłopak wyciągnął telefon i wlączył kalkulator.
K. Liczę ile dziś wydaliśmy.
Odczekałam 6 minut.
K. 6427 złotych.
J. Będzie dobrze.

Pytanie dot maratonu:
Dzisiaj 5 rozdziałów i jutro 2
Dzisiaj 3 a jutro 7
Glosujcie