Preferencje/Kuroshitsuji

Wasza ulubiona piosenka + dlaczego tak jest?

Ciel

Zanim mężczyzna poznał ciebie cierpiał na głęboką depresję. Nie sądził, że mógłby kogokolwiek pokochać, aż nie pojawiłaś się ty. Wyciągnęłaś do niego rękę, gdy ten był sam i tonął w rozpaczy, a także w wściekłości. Pokazałaś mu jasną stronę życia. Kiedy zostaliście parą Ciel nie mógł sobie wyobrazić życia bez ciebie. Ta piosenka mocno przypomina mężczyźnie o jego życiu. Dlatego też postanowiliście wybrać ją na swój pierwszy taniec. Twój mąż chciał nią wyrazić swoją nieprzemijającą miłość do ciebie. Doskonale zdaje sobie sprawę, że gdybyś od niego odeszła, to straciłby grunt pod nogami nie mógłby wrócić do normalnego funkcjonowania, zbyt pogrążony w rozpaczy.

Sebastian

Wasz związek niestety nieco przypomina typowe wattpadowe opowiadanie. Sebastian jest dużo (kilka-tysięcy lat) od ciebie starszy i jako demon miał wiele kobiet (sam nie chce przyznać ile). Trudno go nazwać bad boyem, ale cóż grzecznym aniołkiem to też nie jest. Czasami też zdarza mu się chodzić w czarnej, skórzanej kurtce, choć pod nią ma białą koszulę. Właśnie dlatego ta piosenka tak mocno do was pasuje, nie licząc tego że spotykacie się całkiem jawnie, a twoja mama go uwielbia. Oczywiście nie wie dokładnie kim jest Sebastian i uważa go za porządnego, uroczego chłopaka, który jest idealny dla jej córeczki. Mimo wszystko ta piosenka i tak do was pasuje, stąd tak bardzo uwielbiacie jej słuchać.

Claude

Wasz związek to codzienne przekomarzania, czasami przeradzające się w naprawdę ostre i długie kłótnie. Właśnie dlatego nikt nie obstawiał, że wasz związek przetrwa tak długo. Wszyscy zakładali, że w po najwyżej dwóch tygodniach spakujesz walizki i uciekniesz, trzaskając drzwiami. Nikt natomiast nie oczekiwał waszego ślubu... Potraficie być dla siebie naprawdę złośliwi i często się obrażacie, ale kochacie się. Nie wyobrażacie sobie życia bez siebie nawzajem. Dla was ciągłe słodzenie sobie jest po prostu nudne. Jednakże zawsze, gdy przychodzi potrzeba wspieracie się jak tylko możecie najlepiej. Dlatego właśnie ta piosenka tak dobrze opisuje waszą relacje. Choć czasami naprawdę się nienawidzi i macie ochotę pozabijać, to kochacie się prawdziwą miłością.

Alois

Kiedy poznałaś Aloisa jego psychika była w totalnej rozsypce. Mimo, że od śmierci jego brata minęło już kilka lat blondyn nie mógł sobie z tym poradzić. Z każdym rokiem było coraz gorzej. Chłopak popadał w coraz głębszą depresję. Wmówił sobie, że to jego wina, choć oczywiście to nieprawda. Dzięki tobie zapisał się w końcu na terapię, a także pozbył swoich demonów, które męczyły go każdego dnia. Zaczął wracać do normalności. Zdaje sobie jednak sprawę, że gdyby nie ty to powoli opadałby w szaleństwo, aż nie popełniłby samobójstwa. Udało ci się jednak pokazać mu dobre strony życia. Stałaś się jego bohaterką i osobą, która pokazało mu, że nie jest szalony tylko chory, ale da się go wyleczyć.