Nie wiem czy wiesz, ale wciąż tu jestem.
Czekam za zamkniętymi drzwiami.
Wiem, co się stało się nie odstanie, nie dlatego pukam.
Mam nadzieję, że mnie wpuścisz.
Mnie, osobę stojącą w ciemności.
Mam nadzieję, że też czekasz, nie na osobę z przeszłości, a na tą którą jestem teraz.
Mam nadzieję na wiele, wiele nawet nie myślałam po prostu przyszłam, przyszłam do ciebie, przyszłam i zapukałam.
Słyszę śmiech i obcy głos.
Wiem, że nie jesteś sama.
To nic, bo choć mam nadzieję, nie oczekuję twojej odpowiedzi.
Teraz już pójdę, wrócę do siebie, zabiorę ze sobą świetliste wspomnienia.
I jeśli los nas zbliży ku sobie, powiem dzień dobry, zamiast dowodzenia.