[T.I.] spędzała dużo czasu na próbach do koncertu. Przez festiwal praktycznie nie miała czasu dla siebie. Gdy w końcu znajdowała wolną chwilę, chciała spędzić ją z Katsukim, ale zauważyła, że chłopak jej unikał. Gdy tylko do niego podchodziła, blondyn zaczynał się rumienić i szybko odchodził w przeciwnym kierunku.
Dziewczyna nie rozumiała o co chodzi. Zrobiła coś źle? Uraziła go jakoś? A może, co gorsza, usłyszał rozmowę z przyjaciółkami na jego temat? [K.W.]-włosa zamartwiała się i wyobrażała sobie najczarniejsze scenariusze, jednak żaden z nich nie był choć trochę bliski prawdy.
Tymczasem blondyna codziennie nachodził jego czerwonowłosy przyjaciel, Eijiro Kirishima, tłumacząc mu, by jak najszybciej wyznał swoje uczucia.
Nie inaczej było w dniu festiwalu, który nadszedł zdecydowanie za szybko.
-Oi, Bakugō - zaczął Eijiro. - Musisz jej to w końcu wyznać, bo inaczej ktoś ci ją zabierze.
-Wiem idioto. Tyle że nie wiem jak to powiedzieć - mruknął pod nosem licząc, że przyjaciel tego nie usłyszy.
-W takim razie napisz jej list miłosny! Może nie jest to zbyt męski sposób na wyznanie uczuć, ale można i tak.
-Czy ja ci wyglądam na osobę piszącą jakieśtam badziewne listy?! - zdenerwował się. Wyrażanie uczuć takich jak przyjaźń czy miłość nigdy nie było jego mocną stroną.
-Więc w jaki sposób planujesz jej to wyznać?
-Coś się wymyśli - zakończył temat.Jakiś czas później cała klasa 1A przygotowywała się do występu i oczekiwała na powrót Midoriyi ze sklepu. Wszyscy byli zniecierpliwieni, koncert miał się lada chwila zacząć, a zielonowłosego nadal nie było.
[T.I.] gotowa do występu, wypatrzyła stojącego samotnie Bakugō, do którego po chwili zawahania podeszła.
-Kacchan... - nie odpowiedział. - Katsuki...? - nadal brak reakcji. Zmieszana dziewczyna westchnęła, ale kontynuowała nie chcąc się poddać. - Dlaczego mnie ignorujesz? - zapytała smutno. - Jesteś na mnie zły? - próbowała nawiązać z nim kontakt wzrokowy, ale on uparcie nie zwracał na nią uwagi. - Rozumiem, że już mnie nie lubisz... - zakończyła żałośnie.
-Tch. To nie tak, idiotko.
-Kacchan!? - zdziwiła się. - Więc o co chodzi?
Na jego szczęście od tłumaczeń uratował go powrót Midoriyi. W tym momencie, po raz pierwszy w życiu był wdzięczny zielonowłosemu (chociaż nigdy by tego nie przyznał).Zaledwie chwilę później klasa 1A stała na scenie. W momencie, gdy widownia ucichła, zaczęli występ. Słysząc pierwsze dźwięki piosenki, [T.I.] zestresowała się lekko, ale nie dała po sobie tego poznać, skupiając się na nutach.
W połowie koncertu, dziewczyna nie czuła już ani trochę tremy, wszystko szło idealnie. Tancerze byli wspaniali, dekoracje zdawały się świetnie dopełniać występ, a muzyka była perfekcyjnie zgrana.
Gdy piosenka się skończyła, widownia wybuchła entuzjastycznymi komentarzami. [K.W.]-włosa oddychała ciężko zmęczona koncertem, jednak była szczęśliwa. Jej oczy połyskiwały wesoło, a na twarzy malował się szeroki uśmiech.
Widząc radosną dziewczynę, Katsuki nie mógł dłużej się powstrzymywać i pocałował ją.
Nie liczyło się dla niego, że widownia to widziała.
Nie liczyło się dla niego, że nauczyciele również to oglądali.
Liczyła się tylko ona.Gdy tylko się rozłączyli, dziewczyna zarumieniła się nie wierząc w to, co się właśnie stało.
-K-Katsuki - zapytała czując na sobie wzrok przynajmniej połowy U.A., oraz słysząc ciche piski swoich przyjaciółek.
-Pamiętajcie idioci, ona jest MOJA! - warknął do wszystkich. - Spróbujcie do niej zarywać, a zginiecie w męczarniach! - zagroził.Po zejściu ze sceny chciała natychmiast porozmawiać z blondynem.
-Kacchan? - zaczepiła go podczas sprzątania po koncercie. - Czy to... oznaczało to co ja myślę? - zapytała z uśmiechem, chociaż doskonale rozumiała, że ma rację.
-Tch. Domyśl się - zarumieniony odwrócił wzrok.
-W takim razie... - pocałowała go w policzek. - ja ciebie też, Kacchan.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przede wszystkim chciałabym podziękować wszystkim za ponad 100 odczytów, to naprawdę wiele dla mnie znaczy
Dziękuję również wszystkim, którzy dają gwiazdki i wyrażają swoje opinie, jest to bardzo motywujące💞
Tak jak obiecałam, rozdział pojawił się dosyć szybko, tak samo spróbuję z następnym, ale szczerze mówiąc nie mam na niego jeszcze żadnego planu ;3PLUS ULTRA!
~Yuka-chan🌸
CZYTASZ
Przyjaciele || Katsuki Bakugō x reader
FanficFanfiction z naszym kochanym tsundere Liczę że się spodoba^^