W piątek leżę w wannie

7.1K 82 8
                                    

Pov.Kacper
Poszliśmy do łazienki w której póściłem wodę do wanny i sobie pomyślałem żeby póścić muzykę więc póściłem utwór "w piątek leżę w wannie"kiedy woda naleciała do końca wziołem Julkę znowu zacząłem ją  całować Julka ma takie malinowe usta achhh to jest magia   to kobieta mojego życia ale kiedy tak myślałem Julka zaczęła mnie myć nie chciałem być gorszy więc też to robiłem kiedy byłem przy jej cyckach zapytałem
K-mogę się pobawić
J-dla ciebie mam cały dzień na tak
K-miło mi bardzo z tego powodu
J-nie gadaj tylko zacznij zabawę
K-już się robi księznicz... 
Nie skończyłem bo ona zaczęła mnie całować już po pięciu sekundach w moich dłoniach znajdowały się jej cycki zaczęliśmy się znowu całować w ciągu 15 minut poczułem coś i to coś się obudziło chodziło o mojego koleszkę wtedy zacząłem
K-Julka mam cały dzień na tak?
J-No tak przecież co mówiłam A co
K-bo mam mały problem
J-No to słucham-kiedy to powiedziała spojrzałem w dół A ona ze mną
J-zaraz ten problem zniknie
K-ale pomożesz mi
J-jasne ale to może jutro
K-JULKA
J-No co dobrze jeszcze dzisiaj
K-za 10
J-Nie
K-mam cały dzień na tak więc za 10
J-a jeśli się nie zgodzę to mnie zgwałcisz
K-twoje słowo jest najważniejsze
J-ale i tak się zgadzam
K-to dobrze i lepiej to zrobić teraz bo zaraz on zaśnie i nie będzie tak przyjemnie
J-to za 5 min
K-czemu dopiero za 5
J-bo  5 min będziemy się całować-gdy to powiedziała od razu zacząłem ją całować A mój penis się bardziej obudził dają znak że to ta jedyna
🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵🐵
Kolejny rozdział jeszcze dwa bądźcie o 20 i 22 A teraz
ELUWINA

Czas na małe co nie co JxK (Julka and Kacper) ZAKOŃCZINE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz