Sobota
Rano obudziła się a około mnie spał Kacper tka słodko wyglądał ze zrobiłam mu zdiecie i ustawiam sobie na tapetę .Poszłam zrobić mu śniadanko , gdy robiłam jajecznice ktoś objął mnie w talii i zaczął całować po szyi to był oczywiście Kacper
-Kacper wystraszyles mnie
-Pszepraszam malpeczko
-Juz nic się nie stało lubisz jajecznice
-Oczywiście dziękuję - dał mi budują w policzek
-Idź siadaj zaraz ci dam
-Kocham cie
-Yhmm
-Nie wierzysz
-No nie wiem
-No Julka napraw cie kocham
-Obiecujesz
-Obiecuje skarbie
-Okej...Ja poszłam do sklepu bo musiałam kupić sobie parę zeczy gdy wrucilam do domu Kacper gdal z kim postanowiłam posłuchać
-Ej stary nie uwierzysz
-No co
-Znalazłam dla ciebie taką dupe ze nie uwierzysz naprawdę
-Ale...
-Nie ma ale dzisiaj wpadasz do mnie na imprezę
-Ale Ja mam dziewczynę
-Pfff hahaha nie rozssmieszaj mnie Kacperku
-Naprawdę i ją kocham
-Ty Kacper nie jesteś taki przecież wiesz jesteś młody nie pakuj się w związki
-Moze i masz rację... nie stary nie mogę ją kocham Julke
-Julke Kostere??!
-No a co masz coś do niej
-Przecież jej nie nawidziles
-Ale się zakochałem okej ?
-Dobra wpadaj do mnie dzisiaj o 19 i zobaczymy czy dalej będziesz taki zakochany jak zobaczysz Nikole
-Nikole?
-Tak to moja kuzynka muwie ci ze piękniejsze nie ma a ona tak się na ciebie nakręcił że uhhhuhu
-Dobra wpadnę ale się nie odkocham Eluwina
-NaraKacper naprawdę się zmienił ale nie chce żeby szedł na tą imprezę kocham go i nie chce żeby jakaś laska mi go zabrała
-Hejka wrucilam
-Hejka kochanie
-Co tam
-Mam pytako skarbie
-No mów
-Mogę iść dzisiaj na imprezę u Marcina
-A musisz
-No weź dawno nie byłem na takiej pozodnej imprezie
-Dobra jak chcesz to idź przecież nie będę ci rozkazywac - powiedziałam wychodząc z salonu do sypialni
-No Julcia nie obraz się proszee
-Jak chcesz to idź
-Naprawdę nie obrażasz się
-A mogę iść z tobą
-Jasne kochanie pochwale się jaka mam pienkną dziewczyne
-Naprawdę jestem aż tak piekna
-Dla mnie najpiękniejszą
-Kocham cie
-A ja ciebie kochanie
-Kiedy ta impreza
-Nie wiem ale Marcin robi wcześniej imprezy wiec pewnie o 17 jak zawsze
-Oki to idę się szykować
-Okej skarbieNa imprezę ubralam się tak:
Pomalowałam się tak:
A uczesalam się tak:
-Kacperku ładnie wyglądam ?
-ŁAŁ JULKA piknijeszej dziewczyny nie widzialem w życiu
-Oj juz nie przesadzaj
-Aaa nie masz innej sukienki , to znacz jest prześliczna ale według mnie trochę za dużo odslania
-Oj Kacperku nie mam innej ale przecież wiesz ze cie kocham chodź idziemy
-No Okej skarbieI pojechaliśmy na imprezę do Marcina ....
CZYTASZ
Love will never leave us ... I love you💟((Julia i Kacper))💟
ChickLitAkcja toczy się w szkole nie ma teamu x I jeszcze w tej opowieści są dosłownie wszyscy członkowie ci którzy doszli i odeszli z teamu oprócz Xawiera a i jest jeszcze Agata 😊zapraszam do czytania 😆nie będę niczego zdradzać 😊😋🙉