31💘Zostaw mnie!💝

340 22 0
                                    

Adrian to taki chłopak który podkochiwał się we mnie gdy chodziliśmy razem do szkoły ale ja nic do niego nie czułam a on ciągle mnie podrywał i nachodzili a gdy spotkałam się z chłopakiem przed szkołą on go pobił został wydalony ze szkoły i już nigdy go nie zobaczyłam aż do teraz

-Czesc Juleczko  - powiedzał wchodząc
-Adrian co ty tu robisz
-A co myślałaś że to zabieg okoliczności nie to wszystko moja robota twoja matka nie spotkała się przypadkowo z moim ojcem i nie przez przypadek twoi rodzice już nie są razem
-Zniszczyłeś mi życie debilu !
-O to mi chodziło po tym jak mnie wystawiłaś a ja cię kochałem - wszedł do domu
-Wyjdź
-Teraz jesteś moją sistrzyczką
-Nie prawda wynos się
-O nie nie nie nie nie - powiedział dobierając się do mnie
-Zostaw mnie
-Teraz już nic nam nie przeszkodzi
-Ale ja mam chłopaka !!
-To zaraz nie będziesz miała - prubowal zdjąć mi bluzkę co mu się udało i zaczal rozpinać mi stanik
-Zostaw mnie ratunku - prubowalam się wyrwać
-Zamknij się - w końcu zdjął mi stanik i zaczel macac moje piersi
-Zostaw mnie - kopnelam go w końcu w jaja i szybko ubrałam koszulkę chwytając telefon a on po chwili mi go wytrącił
-Chcialoby się uciec
-Zostaw mnie - wrucila do poprzedniej czynności w końcu leżałam naga
-Od dawna czekałem na ten moment
-Nienawidze cię - powiedział przez płacz
-Jezeli komus o tym powiesz nie przeżyjesz ten twój Kacperek też
-Ale skąd wiesz że on ma na imię Kacper?
-Paa- powiedział wychodząc

Ubrałam się i położyłam się do łóżka byłam roztrzęsiona wiem do czego jest zdolny  Adrian i on mógłby coś zrobić Kacprowi a z drugiej strony nie chce go oszukiwać co prawda Adrian mnie nie zgwałcił bo się ze mną nie ruchał ale macał mnie i lizał to było okropne około 22 wrucila moja mama i od razu poszła spać a Kacpra nadal nie było dopiero około 24 wrócił odziwo nie napity ja byłam cały czas smutna więc spytał się mnie

-Co ci jest kochanie ?
-Czemu tak późno wruciles ?
-Ale nie byłem napity !
-Ale ja się martwiłam - popłakałam się nie dlatego że go nie było tylko dlatego że nie mogę mu powiedzieć co się działo pod jego nieobecność
-Ej Julcia co chodzi skarbie - powiedział całując mnie w czoło
-Juz nic
-Napewno?
-Tak kocham cię idziemy spać ?
- Też cię kocham tak chodźmy spać

I posłana spać wtulona w Kacpra co prawda hasła byłam roztrzęsiona ale gdy on był obok od razu czuje się bezpieczniej kocham go jak nikogo innego i postaram się abym nigdy nie została sam na sam z Tym zboczeńcem

 Love will never leave us ... I love you💟((Julia i Kacper))💟Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz