•
Focus Jungkook
•Uprawiałem seks z Hyungiem. Robiłem to z Hyungiem. On robił to ze mną. Podobałem mu się wtedy?
Pisał dalej. Ignorował JuHyuna, Taehyunga próbował ignorować, a o reszcie w ogóle zapomniał.
Nauczyciel prawdopodobnie pierwszy raz w karierze widział tę klasę w takiej ciszy. Było niezręcznie.
Byłem wtedy tak blisko niego... strasznie wszystko mnie boli. W szczególności miednica. To, że siedzę jest cudem. Jego penis jest taki wielki...
Upuścił długopis z zamyślenia. Taehyung wręcz rzucił się, żeby mu go podać. Zdążył podnieść go jako pierwszy. Odłożył go delikatnie na ławkę młodszego.
Jungkook znowu oparł się na ręce, biorąc do ręki piórnik.
Boże, chcę jeszcze raz... ale co, jeśli zacznie o mnie myśleć jak o narzędziu? To nie w porządku... ale... co bym zrobił, żeby znowu poczuć ten rozkoszny ból...
Rozciągnął się, ale przerwał to, słysząc dzwonek. Wreszcie przerwa...
Wychowawca zmył się szybko, widocznie nie mogąc wytrzymać tak rzadkiej ciszy i ciężkiej atmosfery.
- Aua, kurwa - rzucił Jungkook, kiedy poczuł ciągnący ból w kręgosłupie.
- Coś Cię boli, Jungkook? - zapytał Taehyung, uśmiechając się prześmiewczo.
- Masz o coś ból dupska? - zapytał JuHyun.Na to Jungkook prychnął śmiechem, zasłaniając usta ręką.
Ból dupska. Dokładnie tak, dokładnie. Trafił w sedno.
Chwilę później Taehyung powtórzył za nim, jakby do teraz próbował się powstrzymać.
- A Ciebie co śmieszy? - zapytał Jungkook, próbując zmyć dowody.
- Przypomniał mi się chujowy kawał - machnął ręką.CHUJOWY.
Jungkook znowu się zaśmiał.
- Skoro chujowy, to pewnie twój - rzucił.Zaczęli przerzucać się śmiechami, a kilku innych uczniów po nich powtórzyło.
- Zachowujecie się jak pedały - rzucił nerwowo JuHyun.Ta, jakoś nie brzmi to dziwnie...
Taehyung powoli wstał.
- Bo jestem pedałem - wzruszył ramionami - Kocham chłopaka i co w związku z tym? Zabijesz mnie, bo takich trzeba wybijać?Zapadła cisza.
- Chuj ci do tego, JuHyun - dodała koleżanka z początku klasy.
- Żartujesz sobie, Taehyung. Nie wierzę.Tae złapał twarz Jungkooka w ręce i pocałował go, wywołując w żeńskiej części klasy piski.
Zszokowany Jungkook cofnął się w krześle i maksymalnie odchylił.
- I co teraz? - spojrzał na JuHyuna - Masz przy sobie nóż? Kocham go.
- Ohydne - JuHyun wstał, krzywiąc się niezwykle - Obrzydliwe. Jesteś chory psychicznie. To jest choroba. Co ta mała kurwa z Tobą zrobiła...
CZYTASZ
Warm Soul, Cold Body ~ Taekook
FanfictionBył zimny, bardzo zimny. Gdyby nie ciężka rządza, trzymająca w napięciu całe jego ciało, miałby obawy przed dotknięciem go. Nie odważy się go opuścić, bez niego jest nikim. Taehyung pociągnął chłopaka za nadgarstek ostatkiem sił, pod nosem mrucząc j...