Roz 7

54 3 0
                                    

Wstałam równo o 10:00 i miałam jeszcze trochę czasu zanim spotkam się w umówionym miejscu, zrobiłem sobie na śniadanie placuszki z truskawkami i polewą z białej czekolady

Wstałam równo o 10:00 i miałam jeszcze trochę czasu zanim spotkam się w umówionym miejscu, zrobiłem sobie na śniadanie placuszki z truskawkami i polewą z białej czekolady

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak... Nie miałam co zrobić z czasem. Jak zjadłam i się wyszykowałam była godzina 11:00 toteż wyszłam z domu. Dotarłam do kawiarni o 11:45 i zajęłam miejsce na dworze i czekałam na moje przyjaciółki, widziałam jak się zbliżają w moją stronę i zaczęłam im machać aby zauważyły gdzie siedzę lecz z drugiej strony (od strony moich pleców) wyszła grupka chłopaków (dokładnie było ich 4) i niby w tym nic nadzwyczajnego, lecz zauważyłam że wszyscy mają tą samą czapkę co chłopaki w wczoraj w barze i w szkole od razu pomyślałam że to oni, gdy mnie omijali wszyscy odwrucili się w moją stronę co mnie zestresowało. Nie było widać ich twarzy bo mieli założone maseczki, nie patrzeli na mnie długo były to ułamki sekundy ale gdy omijali dziewczyny puśculi do nich wrogie spojrzenie.
Yoon: Cześć Bianka, wyspana!?

Ja: Cześć wam, oczewiście i nawet zjadłam pożądne śniadanie hihi

Emma: To dobrze, znaczy nie padniesz nam tu z głodu.

Seo: Oki skoro jesteśmy wszystkie razem Yoon może powiesz o co ci chodziło z tą tajną wiadomością?

Yoon się trochę zmieszała, było po niej widać że nie wie jak ma zacząć

Ja: Czy to ma coś wspólnego z tym jak wczoraj poszłaś szybciej do domu?
Yoon wzdychneła.

Yoon: Tak nie chce was niepokoić, ale proszę uważajcie na siebie zwłaszcza ty Bianka. Żeby nie było że przedłużam powiem wam co się wczoraj stało. Jak się z wami pożegnałam i do wruciłam się do wyjścia zauważyłam jak banda naszych "cute chłopców" czai się na was pomyślałam że może wam się coś stać, dlatego nie poszłam od razu do domu tylko troszkę ich poobserwowałam i spostrzegłam że chłopak o którego tak wypytujesz gapił się prosto na ciebie Bianka a reszta obserwowała was i rozglądali się w około, mam to nawet nagrane.
Yoon pokazała na krótki filmik ja chłopcy szli za nami i nas dyskretnie obserwowali. W tamtej chili nie wiedziałam co mam o tym myśleć w jednej chwili poczułam że jest mi głupio ale byłam też na nich wściekła. Nie wytrzymałam emocji które mi towarzyszyły i jednym ruchem wstałam a na odchodne powiedziałam do dziewczyn "Do zobaczenia jutro" i zwyczajnie poszłam do domu.

Moja Przygoda Z Jimin'em♥️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz