Roz 36

25 1 0
                                    

Ja: Dlaczego nie mogłam z nim pogadać?

Jimin:Nie chce go nakręcać. Zaras będzie gadał że mam jakąś normalną dziewczynę, że jaka to ona nie jest ładna, za wszelką cenę będzie chciał twój numer i wogóle. Ale nie to że ty się jemu spodobałaś, po prostu on...

Ja:Rozumiem cię, spokojnie. Wiem co chcesz powiedzieć.

Jimin:Oh.. Okej. Pojedziemy coś zjeść i wtedy cię odwiozę.

Ja:Możesz mnie po prostu odwieść, zjem w domu

Jimin:Wolę mieć pewność że napewno zjesz.

Ja:Dobra, już nic nie mówię.

Pojechaliśmy do knajpy, która wyglądała zachęcająco. Zajęliśmy miejsca i wybraliśmy kanapki.

Jimin:To teraz jak mam pewność że zjadłaś, to mogę cię odwieść.

Ja:Extra, to jedziemy?

Jimin:Tak, ale pod warunkiem że nikomu, ale to nikomu nie powiesz że u mnie byłaś.

Ja:Zgoda!

Pojechaliśmy do parku miejskiego i szliśmy kawałek w stronę mojego domu, rozmawiając przy tym. Po jakieś chwili się zatrzymaliśmy.

Ja:Okej Jimin, dalej mogę pójść już sama.

Jimin:Jak chcesz.

Odwróciłam się i chciałam sobie pójść, ale nawet nie wiem kiedy, a byłam tuż przy twarzy chłopaka.

Ja:Co robisz?

Powiedział to powoli i spokojnie.

Jimin:Ale nikomu nie powiesz?

Ja:Obiecuję..

Czułam się trochę niezręcznie ale jednocześnie tak dobrze. Wyrwałam się z jego rąk i poszłam prosto do domu.

Moja Przygoda Z Jimin'em♥️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz