- Dobra dziewczynki wróciłam i mam żeczy Izu.
- Dziękuję Jumi.
- Proszę a teraz wracam na chatę bo muszę z Tsu ugotować im romantiko kolację bo mają randkę.
- Okej, pa.
- Pa.
Izuku wybaczył mi wszystko i znowu wszystko było tak jak dawniej. Przeprosiłem Momo za kłopoty i było okej no po za jednym, dalej nie znaliśmy przyczyny dziwnego zachowania Bakugo.
*Izuku*
Spotkaliśmy się z Jumi i dziewczynami następnego dnia w kinie i zobaczyliśmy tam Kacchana z Kirishimom i oni się całowali, poczułem się lekko zmieszany widząc taki widok z Kacchanem ale widać było że nie tylko ja. Jumi zaczęła się wycofać i uciekać bo widać było że zaraz pęknie ze śmiechu.
Niestety to koniec naszej historii, potem było tylko lepiej. Iawet Jumi znalazła swoją miłość. Tyle wzlotuw i upadkuw przed nami ale damy sobie radę bo w końcu się kochamy.
CZYTASZ
Mój kochany /tododeku/
FanficCzytasz na własną odpowiedzialności jak oślepniesz nie mój problem Todoroki zadje sobie sprawę że zakochał się w Izuku i te myśli nie dają mu spokoju.