Przechadzał się korytarzem z rękoma pełnymi książek. Każda dziewczyna spoglądała na niego z iskrami w oczach, mając nadzieję, że przynajmniej na nie spojrzy. Lecz on zawsze patrzył się w ziemię, nie myśląc o niczym.
Był to dla niego pierwszy dzień w Akademii Fukurodani, ale drugi rok nauki w liceum. Szedł w stronę swojej klasy, ponieważ za kilka minut miała się rozpocząć lekcja.
Jego ławka była przy oknie, ale nawet nie próbował wyjrzeć co się działo na dworze, skupiony słuchał lekcji i notował w zeszycie.
Po zajęciach miał zamiar udać się prosto do domu, ale stanął w miejscu zauważając otwarte drzwi na salę należącą do klubu siatkówki. Może powinienem do nich dołączyć, w końcu nic mi nie szkodzi kontynuować. - pomyślał i poszedł w tamtym kierunku.
Na progu spotkał parę osób w jego wieku i młodszych, ale widać było kto był kapitanem. Dobrze zbudowany chłopak, o farbowanych, srebrnych włosach stojących jak u sowy, energicznie rozmawiał z innymi. Podszedł do niego.
- Oo! - krzyknął radośnie. - Chcesz dołączyć do klubu! Jestem Bokuto Kotaro, kapitan drużyny! A jak ty się nazywasz i na jakiej pozycji grasz?
- Akaashi Keiji - odpowiedział - w pierwszej klasie grałem jako rozgrywający. - na myśl o pierwszej klasie zabolało go serce.
CZYTASZ
Boys // Bokuaka (Porzucone)🔪
FanfictionAkaashi przenosi się do nowego liceum na drugim roku. Przez swoją osobowość nie zdobywa nowych przyjaciół, więc postanawia dołączyć do klubu siatkówki - rzeczy która utrzymuje go przy zdrowych zmysłach. Spotyka Bokuto Kotaro - nowego kapitana druży...