• FUCK LOVE • [ZAWIESZONE]

| 10 |

Spojrzałam przelotnie na Jungkooka, który patrzył się na Hangyula jakby miał go zabić.

Podeszłam z powrotem do przyjaciela ze szklanką wody dla niego, chłopak podziękował mi, napił się, odłożył szklanke na blat i znowu objął mnie w tali kładąc swoją brodę na moje ramie. Zawsze czułam się bezpiecznie gdy Hangyul tak robił. Paczka Jungkooka wraz z samym Jeonem patrzała się na nas jak byśmy się tam conajmniej ruchali. Po czym bodajże Suga powiedział:
- dobra Boże przestańcie się już tak obmacywać okej- powiedział to tak jakby z pretensjami
- o co ci chodzi ? Przecież się nie macamy- powiedziałam patrząc na chłopaka pytająco ale ten już nic nie powiedział, ponieważ przyszli kolejni goście.

*skip time*

Impreza rozkręciła się już na dobre, Hangyul gdzieś sobie poszedł więc siedziałam sam w kuchni, ponieważ nie miałam co robić a głowa mnie powoli zaczynała boleć, jak większość ludzi na imprezie byłam już trochę pijana, i traciłam jakikolwiek kontakt ze światem oraz coraz bardziej kręciło mi się w głowie.
Chciałam wstać z krzesła i iść gdzieś się położyć, ponieważ coraz bardziej źle się czułam, lecz gdy tylko wstałam z krzesła zakręciło mi się w głowie, wiedziałam tylko że upadam a ktoś łapie mnie w ostatniej chwili i zemdlałam nawet nie wiedząc kto mnie złapał.

Pov. Jungkook

Przez całą imprezę obserwowałem Dahyun, wyglądam trochę jak psychopata ale trudno. Widziałem że dziewczyna próbuje wstać z krzesła ale traci równowagę i upada, szybko do niej podbiegłem i udało mi się ją złapać w ostatnim momencie. Kiedy złapałem dziewczynę zorientowałem się że straciła przytomność, pewnie za dużo wypiła więc wziąłem ją na rękę i zaniosłem do mojego pokoju. Położyłem ją na łóżku i gdy miałem już wychodzić z pokoju usłyszałem ciche „Kooki" z ust dziewczyny, podeszłem do niej aby zobaczyć czy dziewczyna się obudziła czy coś mi przesłyszało.
Podeszłem do dziewczyny i nachyliłem się w jej stronę, nagle niespodziewanie dziewczyna oplotła moją szyje swoim rękoma i przyciągnęła do siebie przez co straciłem równowagę i leżałem na niej. Szybko próbowałem wstać żeby nie zrobić dziewczynie krzywdy, lecz udało mi się to tylko w połowie ponieważ dziewczyna cały czas trzymała się mojej szyi przez co udało się tylko przejść do takiej pozycji że dziewczyna była między moim nogami a jej głowa była między moim rękoma, na których się podpierałem aby nie upaść na dziewczynę. Przez co tak jakby nad nią wysiałem. Nie wiedziałem co zrobić.
- Kooki- powiedziała bardzo cicho dziewczyna.
- tak ?- zapytałem.
- jesteś taki seksowny...- powiedziała ledwo kontaktujące dziewczyna.
- hah powiedz mi to jak będziesz trzeźwa ok?- powiedziałem z uśmiechem
- przecież jestem trzeźwa...- powiedziała trochę głośniej a następnie pociągnęła mnie z szyje tak że nasze usta się złączyły, szybko oderwałem się od dziewczyny, mimo że bardzo nie chciałem, ale równocześnie byłam świadomy tego że dziewczyna jest pijana.
- Kooki zróbmy to !- dziewczyna zaczęła jeździć po moim torsie próbując jednocześnie zdjąć moją koszulkę. Szybko chwyciłem dziewczynę na ręce.
- słońce jesteś pijana i nie wiesz co mówisz, jeśli będziesz trzeźwa to wtedy możemy pogadać- powiedziałem to bardzo cicho i czule następne całując dziewczynę w czoło i wstając z łóżka.
Wyszłem z pokoju zostawiając dziewczynę samą w pokoju. Przez 30 minut stałem przed pokojem aby nikt do mnie nie wszedł, bo wiedziałem że mogą się zdarzyć tacy frajerzy, którzy wykorzystają to że dziewczyna jest pijana. Po 35 minutach weszłem do pokoju, aby zobaczyć czy dziewczyna śpi, spała więc zamknąłem drzwi na klucz i poszłem na dół pożegnać gości, gdy wszyscy wyszli posprzątałem cały dom po imprezie, ponieważ nienawidzę syfu.
Gdy wszystko już posprzątałem poszłem do swojego pokój, aby wziąć sobie piżamę, gdy to zrobiłem poszłem się umyć. Wróciłem do pokoju i spojrzałem na Dahyun stwierdziłem że musi być jej bardzo nie wygodnie w tej sukience więc zdjąłem jej ramiączka od sukienki i założyłem jedną z moich bluz, aby potem jednym zwinnym ruchem zdjąć jej sukienkę jednocześnie robiąc to tak, żeby nie zobaczyć czegoś czego ona by nie chciała żebym widział. Udało się więc położyłem się do łóżka będąc na bezpieczniej odległości od dziewczyny.

Obudziłem się bardzo wcześnie jak na to co się działo wieczorem. Była 9:30, przewróciłem się na drugi bok i zobaczyłem Dahyun, która sobie tak słodko spała, przykryłem ją kołdrą, ponieważ w nocy się odkryła.
Wstałem i poszłem do kuchni po jakąś tabletkę na kaca i szklankę wody dla dziewczyny, wróciłem do pokoju i położyłem rzeczy na szafce nocnej od strony dziewczyny a sam poszłem się umyć.