Zaburzenia psychiczne u postaci, czyli temat taboo

2.1K 155 56
                                    

Motywy odstające od typowego dnia pana Kowalskiego zawsze pojawiały się w media i kulturze człowieka. Powstało wiele psychologicznych książek, sztuk teatralnych oraz filmów pokazujących jak poszczególne osoby zachowują się w danych sytuacjach i środowisku.

Dzisiejszy rozdział będzie się skupiał wokół psychologii postaci, a jako że ekspertem od tego nie jestem, będę się opierać na źródłach typu książki, filmy edukacyjne i ewentualnie opinie od znajomych. Ostrzegam również, że będą wspominane raczej wrażliwe tematy.

Odwzorowywanie poszczególnych chorób psychicznych i zaburzeń zawsze było ciężkim tematem, zwłaszcza gdy sam autor nie przechodził owych doświadczeń. Kiedy piszemy o postaci np. z depresją, nie powinniśmy skupiać się na stereotypach związanych z owym przypadkiem. Najlepiej jest zrobić tak zwany "research", czyli sprawdzenie informacji na podstawie wielu źródeł, wyłączenie tych fałszywych i ewentualnie spisanie rezultatu swoich poszukiwań.

Pamiętajcie również, że depresja to nie jest cecha charakteru. Nie owijajcie postaci wokół tego zaburzenia, owińcie zaburzenie wokół postaci.
Nie polecam pisania o samookaleczaniu, kiedy nie wiesz dlaczego poszczególna osoba to robi.
Nie polecam pisania o anoreksji czy bulimii, kiedy nie wiesz dlaczego to następuje i jak to wygląda.

Warto jest również rozróżniać pojęcie socjopaty i psychopaty, chociaż postacie w swoich wypowiedziach w książce mogą mylić tego pojęcia.

Wiem, że to jest książka o Mary Sue, ale pomyślałam, że warto o takich rzeczach wspomnieć.
Podsumowując, mam co do tego dwie rady:
1. Wyszukuj informacji, jak chcesz o tych tematach pisać, pytaj ludzi o swoje doświadczenia (jeśli oczywiście wyrażą na to zgodę i czują się komfortowo z wypowiadaniem się o tym).
2. Nie sprawiaj, że cała postać jest oparta tylko i wyłącznie na zaburzeniu czy chorobie psychicznej. Takie rzeczy mogą grać dużą rolę w życiu bohatera, ale uważaj by nie przesadzić.

Tworzenie postaci, czyli jak rozpoznać Mary Sue.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz