Łzy gwiazd

315 61 18
                                        

Jednego dnia pokochałam oblicza
Malowane łzami gwiazd
Gdy ciemne niebo otulało ramiona Znikał mój palący żar

Czułam
Wszystkie gwiazdy na skórze
Ich łagodne spojrzenia

Widziałam
Jedynie bezkres nieba
Jego nieskończony czas

Szukałam
Odpowiedzi na pytania
Których tak wiele miałam

Zginęłam
Bo zginąć musiałam

Z miłości do nocnego nieba
Z miłości do łez gwiazd.

prawie poezjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz