+6+

1.6K 73 37
                                    


Dzisiaj obudziłam się o 11:00. Pff co ja mówię Marta i Wera siłą ściągnęły mnie z łóżka twierdząc że prześpie całe życie. Idąc do kuchni zauważyłam że ekipa siedzi na kanapie i coś ogląda.

- Hej - powiedziałam na co większość mi odpowiedziała - wy nie na nagrywkach ?

- Dzisiaj mamy dzień wolny - powiedział Karol

Po zjedzeniu śniadania, postanowiłam że spytam domowników czy ktoś jedzie ze mną do sklepu. Okazało się że nikomu się nie chciało.

- Róża mogłabyś zabrać Piotrka do nas? - spytał Karol gdy miałam już wychodzić

- No dobra tylko wyślij mi adres - powiedziałam i wyszłam kierując się do samochodu.

Różowy pedał😂❤
Ul. Konopnicka 36

Róża z kolcami 🥀❤
Oki dzięki

Po chwili byłam na miejscu a Piotrulo czekał przed blokiem. Pewnie Karol mu powiedział że przyjadę.

- Hej Róża- powiedział wsiadając do auta

- Hej - odpowiedziałam i ruszyłam z miejsca - jak coś to podjedziemy jeszcze do sklepu

Będąc w sklepie ustaliliśmy kto po co idzie. Twardowski poszedł i zapewne bez problemu wziął produkty, a ja się męczę z najwyższą półką do której zwyczajnie nie dosięgam.   Moje pierdolone 162 cm nie pomagają mi za nic.

Nagle usłyszałam śmiech Piotrka.

- Mogłaś powiedzieć to bym ci pomógł - powiedział dalej się śmiejąc gdy ściągał moje płatki z półki

                                          ***

Ekipa dziwiła się że tak długo nas nie było. Może i bylibyśmy szybciej gdyby Piotrek nie zaczął mnie wozić w wózku sklepowym po parkingu. Postanowiłam że pójdę do pokoju. Nagle usłyszałam jak przedemną coś wybucha przez co się przestraszyłam.

- Haha kolejna osoba zprankowana - powiedział Karol do kamery

- Zabiję cię - powiedziałam i popatrzyłam na podłogę - ty to sprzątasz

Na szczęście do mojego pokoju dostałam się już bez żadnych zakłóceń. Stwierdziłam że oglądne coś na laptopie . Postawiłam na film ,, The Kissing Booth".  Po jakichś 30 minutach do pokoju wszedł Piotrek.

- Karol mówi żebyś do niego przyszła - powiedział

Gdy już byłam przy drzwiach, oparł mnie o ścianę i złapał mnie jedną ręką w talii a drugą dał obok mojej głowy.

- Ładnie dziś wyglądasz - powiedział przygryzając płatek mojego ucha.

Po chwili wpił się w moje usta. Oddałam pocałunek gdy Piotrek nagle przestał i wyszedł z mojego pokoju zostawiając mnie w totalnym osłupieniu.

×+×+×+×+×+×+×+×

Przepraszam że nie było rozdziałów

Playground | PiotruloOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz