Pov. Róża
Dzisiaj był dzień w którym miałam uczestniczyć przy nagrywkach. Wspólnie z Piotrkiem miałam wszystko przygotować.
- Siema Piotrulo - powiedział Karol do chłopaka który akurat wszedł do domu
Jako iż byłam w kuchni doskonale słyszałam ich rozmowę.
- Cześć Karol, za ile nagrywamy odcinek?
- Za jakieś dwie godziny
- O to spoko. Jeszcze coś zjem bo nie jadłem śniadania. - Piotr wszedł do kuchni witając się ze mną - O hej Róża
Kiwnęłam mu głową przez to że aktualnie jadłam śniadanie i miałam jedzenie w buzi. Chłopak miał na sobie czarne jeansy z dziurami na kolanach oraz biały t-shirt. Wyglądał zajebiście, to trzeba mu przyznać. Wsumie to on zawsze wygląda zajebiście.
- Dawno się nie widzieliśmy - zaczął rozmowę
- To akurat prawda - przyznałam mu rację - ale teraz będziemy się widzieć częściej
- Jak to? - spytał zdziwiony
- Od wczoraj mieszkam w domu ekipy - jeszcze chwilę z nim pogadałam i poszliśmy ustawić kamery.
- Tą daj na statyw - powiedział pokazując na przedmiot - będzie ustawiona idealnie na nich
- Okej, a tak wogóle to co dzisiaj nagrywają
- Mafię, dlatego musimy jeszcze poustawiać krzesła
Po chwili wszystko było idealnie przygotowane. Okazało się że razem z Piotrem możemy siadnąć na kanapie i ich oglądać przez to że Karol stwierdził że jedno ujęcie nam wystarczy. Razem z chłopakiem usiedliśmy na kanapie i oglądaliśmy domowników którzy bawili się znakomicie
Patrząc na nich widziałam jak wiele mają energii i że nagrywanie to ich największa pasja. Siedziałam na kanapie delikatnie trzęsąc się z zimna. Niestety nie było żadnego koca którym mogłabym się okryć. Poczułam że obejmuje mnie ramię i przyciąga do siebie.
- Przytul się może nie będzie ci tak zimno - powiedział mi na ucho Piotrulo.
Siedzieliśmy tak przez całe nagrywki. Pod koniec zaczęłam usypiać. Piotrek chyba też, więc można powiedzieć że usnęliśmy przytuleni do siebie.
CZYTASZ
Playground | Piotrulo
Hayran Kurgu,,Życie to plac zabaw". Róża jest siostrą Karola. Gdy prosi ją o pomoc ona nie umie odmówić