Chris POV
Usiadłem w fotelu, a widząc iż bejbi Shejątka i bejbi Parkerątka bawią się grzecznie przy kominku, postanowiłem opowiedzieć im bajkę.
Odchrząknąłem więc głośno, zwracając tym samym ich uwagę.
- Co jest wujku? - spytało małe Parkerątko.
- Mam dla was historie życia, więc rozsiądźcie się grzecznie na czterech literach i słuchajcie jakże zacnego opowiadania.
- No okey. - Uśmiechnęło się małe Sheyątko i wraz z drugim Sheyątkiem oraz Parkerątkiem przybliżyli się do mnie, by lepiej słyszeć.
- A więc... Dawno, dawno temu ( z jakieś 4 lata temu) żyła sobie śliczna i seksowna dla Shey'a dziewczyna o imieniu Victoria. Wkrótce po śmierci Joseline, Alexander ożenił się z jakąś cizią, która miała dwie córki - Darcy i Serwetę. Obie traktowały przyrodnią siostrę jak służącą. Kazały jej sprzątać, prać i gotować, i wciąż się z niej wyśmiewały, nazywając Vic-ciuszkiem. Pewnego dnia, obie siostry zostały zaproszone na impreze, którą w domu wydawał Shey.
" Wyprasuj nasze najpiękniejsze sukienki!" rozkazały Vic-ciuszkowi i dodały złośliwie: "Pewnie też byś chciała zobaczyć Nate'a, ale spójrz tylko na siebie! Jesteś przegrywem!". Siostry wraz z tą cizią-macochą, która nie miała za grosz stylu, pojechały swoją marną hondą na impreze, a Victoria, smutna i zawiedziona, musiała zostać w domu. Nagle w ciszy dziewczyna usłyszała czyjś szept:
"Ej szmaciuro, szykuj dupsko bo jedziesz uwieść Shey'a". To była dobra wróżka, najlepszy i najseksowniejszy gej Chris! Swoją zajebistą pozłacaną różdżką, podpisaną przez samego Justina Biebera, zmieniła jej Mercedesa w Czerwonego Forda Mustanga z 69', Parkera w kierowce, Mie w makijażystkę, Laure w stylistkę, a Matta w operatora kamery. Na koniec wyczarował seksowną suknię balową!
"Dziękuję ci, Chrisiątko!" - zawołał zachwycony Vic-ciuszek.
"Dobra stara, a teraz słuchaj. Jedziesz na bal wyrwać Shey'a, ale masz czas do dwunastej by go zaliczyć, gdyż o dwunastej mamy serial." - poinformował swoją przyjaciółkę Chris. Kiedy dziewczyna dotarła pod dom Shey'a, w sensie ten co odziedziczył po dziadkach, Nate widząc ją nie mógł się opamiętać i od razu zabrał ją do sy...- Chris! - krzyknęła Victoria z drugiego pokoju, przypominając mi, że opowiadam to małym dzieciom.
-...tańca, tak. Tańczyli ze sobą przez cały wieczór, a oczarowana Victoria zupełnie zapomniała o serialu... Wtem rozległo się wołanie Chrisa. Pora na serial! Vic-ciuszek w pośpiechu wybiegł z pałacu, gubiąc na schodach czerwone Marlboro.
"Zaczekaj!" - zawołał Shey. " Powiedz mi chociaż, jak masz na imię!".
Lecz Vic-ciuszek już zniknął w Czerwonym Mustangu. Ciemnooki pochylił się i wziął do ręki pozostawione na schodach papierosy. Były takie, jakie i on palił. Nazajutrz Shey ogłosił swym przyjaciołom: Laurze, Mattowi, Scottowi, Cameronowi i Parkerowi, aby pomogli mu znaleźć naszego Vic-ciuszka. Gdy Parker wraz z Mią, która znała Victorie, przybyli do domu Vic-ciuszka, złe lafiryndy zaczęły się kłócić o Shey'a.
"To ja wyjde za Shey'a!" - krzyczała ruda.
"Pojebało! To ja jestem dla niego lepsza" - powiedziała z wyższością Darcy. Lecz tak naprawdę nikogo nie obchodziło ich zdanie. Gdy Parker i Roberts weszli do pokoju Vic-ciuszka, kompletnie nieogarnięta Clark z Chrisem spali na łóżku po wczorajszym melanżu. Mia obudziła ich i opowiedziała im o decyzji Shey'a. Zabrali więc ją szybko do ów czarnookiego. Nate widząc Victorię, wyjął czerwone Marlboro i zieloną zapalniczkę, mówiąc:"Cześć, Clark." i rzucił w jej stronę papierosy. Wszyscy byli szczęśliwi! Niedługo potem pojawiły się małe Sheyątka i Parkerątka wraz z małymi Scottkami. A dobry przyjaciel Chris wraz z prawnikiem Mattem utworzyli petycje o natychmiastowe wywalenie Serwety i Darcy z Culver City tak, by nie mogły więcej zagrażać Natorii. I w sumie to byłby koniec. A teraz wybaczcie, dobry wujek Chris idzie odcedzić kartofelki.
CZYTASZ
Chrisowe Talksy //hell trylogy
MizahJak uwieść Shey'a czyli Chrisowe Talksy! Książka o bohaterach z naszej ukochanej trylogii Hell jest w celach humorystycznych. Autorka trylogii : Pizgacz