Obserwacja Gwiazd

400 24 4
                                    

Tej nocy Diana postanowiła nie iść spać na rzecz obserwacji północnej gwiazdy. Była naprawdę zafascynowana Szkarłatnym Okiem i nawet pożyczyła teleskop od jednego z mieszkańców miasteczka.
Nie zwarzała na bardzo niską temperaturę panującą nocami. Chciała wiedzieć czy przesłanki są prawdziwe czy to tylko legenda.

Gwiazda Północna świeciła wyjątkowo jasno, więc zaczęła przypuszczać, że Wzrok Terakoty dostał swą nazwę od tego zjawiska. Chwilę po północy miała składać sprzęt i iść się przespać, ale zdołała dojrzeć szybką zmianę barwy gwiazdy na krwiście czerwoną. Była zachwycona tym widokiem, ale pozostawało pytanie czy legendy mówią prawdę i gwiazda Północna w tej fazie może przemieszczać ludzi?
Szybko się o tym przekonała gdy zobaczyła jak kilka metrów dalej wylądowało kilka osób. Tylko jeden z nich nie wyglądał jak dopiero wyrwany ze snu. Wszyscy jednak byli zaskoczeni zaistniałą sytuacją

—————

Po pozbyciu się sporej części szoku Cole zaczął podbiegać do wszystkich po kolei, żeby sprawdzić czy nic im się nie stało.
– Wszystko w porządku? – W pierwszej kolejności Podszedł do Kai'a, ponieważ był najbliżej.
– Tak, tylko jest tu strasznie zimno – sprawił, że jego pięść zapłonęła i momentalnie zrobiło się nieco cieplej.
– Dobry wieczór – usłyszeli za sobą delikatny, dziewczęcy głos. Reszta ninja powoli zaczęła ogarniać gdzie się znaleźli.
– A ty to kto? – zapytał Kai wyciągając rękę bliżej niej, bardziej ją naświetlając.
– Mam na imię Diana – przedstawiła się spokojnie, jednak było widać na jej twarzy szok spowodowany mocami Kai'a. – Czy... To nie parzy? – zapytała w końcu.
– E... Nie – odpowiedział Kai – To moja moc i tak dalej.
– Dobra... – szepnął do siebie Cole po czym skierował do dziewczyny – Jesteś miejscowa, tak? Może wiesz co się wydarzyło? – momentalnie spojrzała na gwiazdę, która z powrotem się odbarwiła.
– To Wzrok Terakoty was tu przeniósł –  powiedziała bardzo pewna siebie po czym spojrzała na nich z uśmiechem. Wyciągnęła swój notes i zaczęła w nim coś skrobać.
– Co nas tu przeniosło? – zapytała Nya.
– Powiem wam więcej w domu – powiedziała widząc, że prawie wszyscy ubrani byli tylko w piżamy. Zabrała teleskop i zaprowadziła ninja do siebie.

Śnieżna Łza || NinjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz