Przepraszam 😟❤️
--------______------
Wtstałam dziś bardzo wcześnie, była godzina 6 rano więc nie wiem jak ja to zrobiłam że wstałam tak wcześnie.
Przez kolejne 16 minut nie mogła zasnąć, więc postanowiłam wstać i się ubrac. Z szafy wyjęłam ciuchy i pokierowałam się do łazienki (jak coś to spała u sugi w pokoju) po kilku minutch byłam ubrana, ale postanowiłam zrobić leciutki makijaż.
Wychodząc z łazienki poszłam zobaczeć czy wszyscy śpią. Tak jak myślałam Taeyeon, suga i hobi dalej spali.W kuchni postanowiłam zrobić śniadanie, podeszłam do lodówki i ją otworzyłam.... Nic w niej nie było, oprócz szynki i jakiś sosów. Jak to ja postanowiłam iść do sklepu na zakupy.
*32 minuty później *
Gdy wróciłam z brałam się za śniadanie. Zrobię dziś tosty. Oczywiście oprócz składników na tosty wzięłam też warzywa, owoce, chleb i inne. Po 20 minutach tosty były gotowe, włożyłam wszystkie na jeden talerz i przykryłam folią aluminiową, po czym udałam się do salonu, zabierając przy tym dwa tosty.
Udiadłam na kanapę i zaczęłam oglądać jakąś dramę. Gdy zjadłam usłyszałam czyjeś kroki, nagel za rogu wyszedł Hobi.-hejcia hobi - wstałam i pokierowałam się do kuchni
- hejcia [T.I]...Czy ja czuję tosty? - zapytał podchodząc do mnie
- takkk.. Proszę - podał a mu talerz z tostami
- oo dziękuję - wzioł odemnie talerz i usiadł przy stole
-Hoseok chesz herbatę?
- tak poproszę
Wyjęłam dwa kubki i wrzuciłam do nich herbatę, włączyłam czajnik i czekam aż woda się zagotuje.
Gdy woda się zagotowała wlałam wrzątek do kubków.-hobi słodzisz?
- tak.. Wsyp dwie
-oki
Wsypałam po dwie łyżeczki cukru do każdego kubka i zaczęła mieszać. Po chwili wzięłam oba naczynia i pokierowałam do stołu.
- proszę - podałam hobiemu herbatę
-dziękuję.. [T.I] mogę jeszcze jednego? - spytał patrząc na mnie słodkimi oczkami
-tak penwie
-dziękuję - wstał i podszedł do taleza z tostami.
- A co wy tak wcześnie - na przeciw nas stała rozczochrana taeyeon w piżamie kaczora Donalda.
-fajna piżama - powiedział Hoseok
-dziękuję... Mogę tosty?
- penwie.. Wy jedzcie a ja obudzę pana Mina
-dobrze - odpwoedizali w tym samym czasie.
Wstałam i pokierowałam się na górę.
Po ciuchu.... Gwałtownie wlazłam do pokoju stają i krzyrzujac ręce, patrząc na śpiącego Yoongiego. Podeszłam bliżej łózka i zawisłam nad nim.- halloo hallo pora wstawać... Tosy zrobiłam. - Nic - wstawaj sugaaaa - Nic - ej no wstawaj! - dalej nic, wskoczyłam na łóżko i zaczęłam po nim skakac - M-I-N Y-O-O-N-G-I wstawajjj!
- Aigoo co ty wyrabiasz - wstał oatrzac6na mnie
-budze cię.. Tosty są jeszcze ciepłe chodź
- a po ładujesz mnie?
Przybliżyłam się do chłopaka i złączyłam nasz usta. Pocałunek trwał kilka minut
-dobra chodź - powoedizałam zeskakując z łóżka i kierując się do wyjścia.
*na dole *
- witam - mówiąc to suga zaczoł śpiewać
- hejka - odpowiedziała tae
- elo - teraz hobi - mas ztam 4 tosty
-dziękuję - yoongi podszedł do talerza, zabrał Tosy i usiadł na kanapie.
Reszta dnai minęła spokojnie. Tylko hobi i taeyeon odbiło i zaczęli się bawić i biegać po całym domu. Wieczorem oglądaliśmy film, wszyscy siedzieliśmy na kanapie, po czym spaliśmy na niej. Pierwszą osobą która odleciała była to taeyeon, potem suga ja i hobi.
____________
Następnym razme pojawi się dłuższy rozdział.. Mniejwiecej w następnym tygodniu. Kocham was 💜💜💜💜💜💜💜💜💜 a jutor będzie 12 czerwca czyli minie 8 lat od debiutu BTS!!!! 🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎊🎊🎊🎊🎊 I love BTS 💜
CZYTASZ
Zakochana w bracie | Min YoonGi
Random[T.I] przylatuje do Korei Południowej żeby zamieszkać ze swoim starszym bratem Min Yoongim.[T.I] Kocha go jak brata ale pewnego dnia zakochuje się w nim, już nie kocha go jak brata tylko jak chłopaka................... Jak myślicie czy Min YoonGi za...