Preferencje, imagify i one-shoty The Walking Dead ♡

51. Jak wyglądał wasz pierwszy pocałunek?

Rick: on pierwszy Cię pocałował, zrobił to gdy wrócił z długiej wyprawy i bardzo się za tobą stęsknił że nie panując nad sobą pocałował Cię zamiast zwyczajnie przytulić jak to zwykle robił i choć byłaś zaskoczona to spodobało ci się to

Daryl: ty pierwsza zainicjałowałaś pocałunek, namówiłaś go na wyjście do lasu by spędzić trochę czasu tylko we dwoje, usiedliście na kłodzie by odpocząć wtedy to się stało, pocałunek był bardzo nieśmiały ale Daryl go odwzajemnił na co bardzo się ucieszyłaś

Negan: zaprosił Cię na kolację do siebie gdzie otwarcie powiedział że mu się podobasz i zaproponował abyś została jego żoną, gdy się zgodziłaś pocałował Cię namiętnie

Carl: leżeliście na łóżku w jego pokoju i czytaliście komiksy, w którymś momencie spojrzeliście na siebie i w przypływie emocji chcieliście się pocałować, niestety zderzyliście się czołami ale druga próba się udała

Glenn: utkneliście w sklepie otoczeni przez sztywnych, chodziłaś spanikowana i w kółko mówiłaś że zginiecie, Glenn chciał Cię jakoś uspokoić więc Cię pocałował i udało mu się po później zapomniałaś o niebezpieczeństwie

Abraham: byłaś na warcie i obserwowałaś okolice, Abraham przyszedł Cię zmienić Gdy się zmenialiście życzyłaś mu spokojnej nocy i chciałaś pocałować go w policzek ale on się obrócił i wasze usta się złączyły. Spaliłaś buraka i szybko uciekłaś speszona za to mężczyzna do końca swojej zmiany uśmiechał się.

Aaron: on pierwszy Cię pocałował, wróciłaś z niebezpiecznej wyprawy. Mężczyzna wyznał ci miłość bo bał się że straci okazję i wtedy Cię pocałował co oczywiście odwzajemniłaś z radością

Paul "Jezus": byłaś chora. Paul przychodził do Ciebie i się tobą opiekował. Miałaś wysoką gorączkę i zaczynałaś nie myśleć trzeźwo. Gdy wieczorem przyszedł do Ciebie by sprawdzić czy z tobą lepiej zaczęłaś go wychwalać aż padły słowa że chciałabyś takiego chłopaka jak on. Paul był zaskoczony i stwierdził że bredzisz przez gorączkę, ale Ty byłaś szczera. Dodałaś że od dłuższego czasu chciałaś posmakować jego ust. Mężczyzna z początku nic nie powiedział, ale później pochylił się i nie zważając że byłaś chora pocałował Cię.

Henry: to była durna gra w prawda lub wyzwanie. Znajomi namówili Ciebie i jego by zagrać. Byłaś sceptycznie nastawiona do tego, ale zgodziłaś się. Po kilku rundach zdecydowałaś się wybrać wyzwanie. Twoja przyjaciółka to wykorzystała i wyzwała Cię byś pocałowała Henry'ego w usta. Chłopak powiedział że nie musisz tego robić jeśli nie chcesz. Początkowo chciałaś odejść z gry, ale od pewnego czasu podobał Ci się Henry więc stwierdziłaś że to dobra okazja. Wasz pocałunek był nieśmiały i delikatny.

Maggie: była noc a wy nie mogłyście spać. Przypadkowo spotkałyście się na balkonie. Z początku nie rozmawiałyście o niczym istotnym, ale później rozmowa zeszła na samotność, którą obie odczuływałyście. Brakowało wam bliskości i wtedy spojrzałyście na siebie. Przysunełyście się bliżej siebie, a pocałunek nadszedł chwilę później, był czuły i tęskny.

Michonne: zostałaś poważnie ranna na wyprawie. Michonne odwiedzała Cię by upewnić się że wracasz do zdrowia. Któregoś razu gdy kobieta zapytała co sprawiłoby że lepiej się poczujesz. Żartobliwie odpowiedziałaś że całus by ci pomógł. Michonne wzięła to na poważnie i zapytała czy chcesz aby Cię pocałowała. Zaczerwieniłaś się jak burak, ale chętnie  przytaknęłaś głową. Wtedy złączyła wasze usta w czułym pocałunku.

Carol: odeszła z Alexandrii z nikim się nie żegnając. Byłaś wściekła i zrozpaczona bo nie wyznałaś jej swoich uczuć. Ruszyłaś za nią. Odnalazłaś ją w Królestwie. Byłaś wściekła, ale to uczucie szybko przerodziło się w żal. Otwarcie powiedziałaś jej o swoich uczuciach i chciałaś odejść skoro ona nie chciała zostać w Alexandrii, ale Carol Cię powstrzymała. Pocałowała Cię i wyznała że odchodząc myślała że będzie tak lepiej bo nie sądziła że odwzajemniasz jej uczucia.

Tara: spędzałyście coraz więcej czasu razem. Zaczęłyście darzyć do siebie uczucia, ale żadna z was nie zrobiła pierwszego ruchu. Rosita wam w tym pomogła bo nie mogła znieść tego że nadal nie przekroczyłyście przyjacielskiej bariery. Któregoś razu gdy rozmawiałaś z Tarą, Rosita przechodziła obok i niby przypadkowo popchnęła Tarę, która upadła na ciebie. Pocałowałyście się przez przypadek ale obie byłyście wdzięczne za to Rosicie.

Rosita: upiłyście się. Rosita zaczęła narzekać na mężczyzn, a ty wtedy stwierdziłaś by spróbowała być z kobietą. Więc Rosita spróbowała, pocałowała Cię co odwzajemniłaś bo podobała ci się od dłuższego czasu.

Beth: unikałaś jej, czułaś coś do niej i bałaś się że tego nie odwzajemnia, a w jej obecności ciężko ci było udawać. Beth przyszła do twojej celi żądając wyjaśnień. W końcu niepewnie wyznałaś prawdziwy powód dla którego ją unikasz. Dziewczyna uśmiechnęła się wtedy po czym pocałowała Cię.

Lydia: minęło sporo czasu odkąd Lydia zamieszkała w Alexandrii, ale niektórzy nadal jej nie akceptowali. Któregoś dnia odwiedziłaś dziewczynę po tym jak dwóch chłopaków zrobiło jej głupi żart. Była smutna i zraniona, uważała że nikt jej tu nie chce. Powiedziałaś jej że inni nie są ważni, że zależy ci na niej i wtedy ją pocałowałaś.