Alex
Kiedy Diana razem z Colem poszli na aranżowaną randkę, byłam cała zestresowana, nawet herbatki mi nie pomagały. Bałam się reakcji fanów, a chyba nawet bardziej tego co się stanie jeśli odkryją prawdę. W końcu nie wytrzymałam i żeby rozładować emocje puściłam muzykę, zaczynając tańczyć jeden z najcięższych układów naszego zespołu. Nie słyszałam nic poza muzyką, a świat dla mnie przestał istnieć. Po czterech minutach byłam już spokojna, ale kiedy wyszłam z pokoju widok mnie przeraził. Wszystko było porozwalane, wielki bałagan, a ninja wraz z senseiami leżeli na sobie, na tak zwaną kanapkę.
— C-co tu się stało? — zapytałam kompletnie nie rozumiejąc całej tej sytuacji.
— Widocznie twoja moc podlega też tańcowi — usłyszałam obolaly głos Lloyda.
— Nie przejmuj się tym... Ważne że pozbyłaś się negatywnych emocji...
Diana
Kiedy skończyliśmy nasz ustawiany spacer Cole bardzo szybko stworzył smoka żywiołu i polecieliśmy na nim w kierunku klasztoru.
Jak dotarliśmy na miejsce. Od razu zaczepił nas Jay pokazując telefon z otwartą stroną plotkarską.
– Patrzcie, fotki już są w internecie.
– Już?! – Cole wyrwał mu urządzenie z ręki. Spojrzałam na to przez ramię chłopaka. – Ile ta kobieta zapłaciła fotografom?
– Pewnie niedużo biorąc pod uwagę, że ta strona ma tylko trzy tysiące stałych czytelników.
– Skoro tak bardzo jej zależało na rozgłosie dlaczego nie opłaciła większych portali? – zapytał Kai na co przewróciłam oczami.
– Bo by się to nie opłacało. Teraz to jest chwytliwy temat, więc opłaca się to też tym małym portalom, z których to popłynie do tych większych portali, które nie są świadome ustawienia tej randki. Jutro będzie tym zasypany cały internet i telewizja.
– Znasz się na Showbisnesie, co?
– Tak, Kai, w tej branży to potrzebne nawet jeśli nie pociąga się za sznurki – odpowiedziałam i poszłam do pokoju powiedzieć Alex co się stało na tej randce.
Alex
Zakrztusiłam się wodą, którą piłam.
— Jak to się pocałowaliście?! — zapytałam patrząc na nią z niedowierzeniem.
— No normalnie, są już zdjęcia w internecie, właśnie są komentarze typu "Ale słodka para", "Oby im się udało". Ale też zaczął się hejt — wzruszyła beztrosko ramionami.
Westchnęłam głośno, kręcąc głową z dezoprobatą.
— Żeby po mnie tak łatwo spływały takie rzeczy jak po tobie...
— Musisz w końcu umieć się zabawić — odpowiedziała wkładając żelka do ust. Wywróciłam oczami.
— Oh ty to masz po prostu dar pocieszania mojej osoby babo...
— No ależ oczywiście, polecam się a przyszłość — zaśmiała się, przez co i ja zachichotałam.
CZYTASZ
W Rytmie Mocy | Trylogia Mocy - Tom I || Lego Ninjago
FanficAlex i Diana to przyjaciółki z liceum, które są nierozłączne nawet po osiągnięciu sławy. Pewien nieprzyjemny incydent, który miał miejsce podczas jednego z koncertów sprawił, że zostały zmuszone do chwilowego wycofania się ze sceny muzycznej. To wyw...