*Wielka Sala*
Gdy tylko, uczniowie zajęli miejsce i czekali aby w końcu pojawiło się jedzenie. To można było usłyszeć jak wiele osób rozmawia o rodzeństwie Potter i ich nagłym wyjeździe do domu. Ale nie spodziewanie wszystkie rozmowy ucichły. Gdy do Wielkiej Sali wleciały sowy z Prorokiem Codziennym. Na minach wszystkich był wypisany szok. Oprócz Albusa i Gellerta. Gdzie można było zauważyć smutek. Jakby wiedzieli, co się w nim znajduje.
*Kolejny Atak - tytuł proroka*
Dwa dni temu doszło do kolejnego ataku. Tym razem została zaatakowana posiadłości zastępcy szefa Aurorów. Jamesa i Lilianny Potterów. Jak wiadomo ich dzieci w tym czasie znajdowali się w Hogwarcie. Małżeństwo do końca walecznie walczyło przeciwko czwórce zamaskowanych mężczyzn. Ale niestety po obezwładnieniu dwóch z nich. Zostali zaatakowani w tył pleców. Gdy tylko stracili przytomność to dwójka mężczyzn zaczęła na nich rzucać przeróżne zaklęcia. Ale nie trwało to długo, ponieważ szybko zostali obezwładnieni i przeniesieni do Azkabanu. A małżeństwo Potter do szpitala. Gdzie zostali poddani magicznej śpiące. Nadal nie wiadomo czy James i Lilianna Potterowie z tego wyjdą. Dlatego też mam nadzieje, że szybką wrócą do zdrowia i życzyć im bliskim powodzenia.
*Stół Lwów*
Gdy tylko pewna grupa gryfonów przeczytała artykuł, to nie mogła w to wszystko uwierzyć. Przez chwilę myśleli, że to jest jednak żart. Ale gdy spojrzeli na twarz dyrektora to wiedzieli, że jednak nie. Na domiar złego kilku nauczycieli wzięło sobie dzień po ataku wolne. Wszyscy mieli nadzieje, że dobrze to jednak się skończy. A Leon i Orion czekali aby śniadanie mogło się w końcu skończyć aby udać się do szpitala. Gdzie była teraz ich rodzina.
Stół Węży
Tam, też nie było zbytnio wesoło. Wszyscy zrozumieli dlaczego Potterowie nie odpisywali na ich wiadomości i nie komentowali zdjęć. Najbardziej Draco który już planował, że po skończonym posiłku uda się do szpitala. Domyśla się, że jego rodzicielka też tam na pewno będzie tak samo jak wujek Regi czy ciotunia Bella.
*Posiadłość Malfoy'ów*
W tym czasie Malfoy'owie spędzali czas z Lestrangami i Riddle'ami gdy nagle wleciały sowy. Po zapoznaniu się z tekstem. Na twarzy sióstr Black pojawiły się łzy a Regi też nie wyglądał najlepiej. Tom, Rudolf i Lucjusz wiedzieli, że ta trójka teraz będzie spędzała dużo czasu w szpitalu.
