prettykitty: LouLou! Ania spadła z huśtawki bo nie miała rączek.
prettykitty: Puk puk.
loueh91: Kto tam?
prettykitty: Na pewno nie Ania.
prettykitty: hahahahahahahahahahahahaahahaha :"D
prettykitty: rozumiesz? xD
loueh91: Nie zabawne.
prettykitty: Nie znasz się. Hahah.
loueh91: Serio. To było słabe.
prettykitty: Słucham. Daj coś lepszego.
loueh91: Okay.
loueh91: - mamo zrobisz mi kanapkę?
loueh91: - ile razy mam Ci powtarzać żebyś nie mówił do mnie "mamo". sypiam tylko z twoim ojcem
loueh91: - to jak mam mówić?
loueh91: - zwyczajnie, Andrzej.
prettykitty: hahahahahahahahahahahahaahahaha...
prettykitty: Louis.
prettykitty: Płacze.
prettykitty: LOL :"D
prettykitty: To było dobre!
prettykitty: Andrzej! Hahaha.
prettykitty: Louis. Hahah
prettykitty: Duszę się ze śmiechu. Haha.
loueh91: spokojnie. ahha. ;) Jesteś niemożliwy Harry.
YOU ARE READING
Type to me [zakończone]
Roman d'amourDo Louisa pewnego dnia pisze nieznajomy. Niejaki Harry chce po prostu nawiązać internetową przyjaźń. Co jeśli skończy się to czymś więcej? Co jeśli nagle Lou nie zacznie odpisywać? Jaką tajemnice ukrywa?