Epilog

649 14 6
                                    

                               Kilka miesięcy później
Ashton
Kilka dni później po tych wydarzeniach z Zoe i jej gangiem ona po prostu zniknęła. Wróciła do Londynu. Bolało mnie to, że nie chce utrzymywać ze mną kontaktu. Ale to wszystko moja wina. To ja się nad nią znęcałem. Odkąd wyjechała nie mam z nią kontaktu. Nie mam jej tego za złe. Zasłużyła na szczęście po tym wszystkim co przeszła. Mam nadzieję, że będzie szczęśliwa, założy kiedyś rodzinę i będzie sobie spokojnie żyła.
Powoli wracam do życia, ale co jakiś czas przyłapuje się na myśleniu o siostrze. Gang nadal działa, a my powoli układamy sobie życie.

Luke
Gdy Zoe wyjechała przez jakiś miesiąc było dziwnie i wszyscy chodziliśmy przyswajając wszystkie informacje.
Ale trzeba było wrócić do normalnego życia.
Po tych wszystkich wydarzeniach zaczęłem częściej ćwiczyć i właśnie na siłowni poznałem swoją dziewczynę. Zakochałem się w niej, a ona we mnie. Nie przeszkadza jej to, że należę do gangu. Przecież każdy zasługuje na szczęście.

Calum
Nie rozmawiałem za dużo z Zoe i nie interesowałem się nią zbytnio, ale gdy wyjawiła kim jest byłem zaskoczony. Był to dla mnie nie mały szok. Była pyskata, opryskliwa i wredna. Ale ja nadal ją postrzegałem jako tą słodką dziewczynkę, która wszystkiego się bała. Ale najwidoczniej zmieniła się o wiele bardziej.
Gdy wszystko się unormowało dalej działamy w gangu i jest coraz lepiej.

Michael
Byłem w szoku tak jak i chłopaki, że Zoe jest w gangu i do tego jest prawą ręką. A gdy usłyszałem, że ona to Devil to myślałem, że ktoś robi sobie ze mnie żarty. Mieszkała z nami przez jakiś czas, a my nawet nic nie podejrzewaliśmy.
Po tym wszystkim znalazłem wreszcie sobie nowe hobby, którym jest farbowanie włosów na wszystkie kolory i granie na gitarze. Poznałem też dziewczynę i mam nadzieję, że coś z tego będzie.

Zoe
Kilka dni po zabiciu Dana i ogarnięciu wszystkiego wyjechałam z Sydney. Wróciłam do Londynu. Cieszyłam się z tego. W swoim starym mieście nie czułam się dobrze.
Nie mogłam wybaczyć bratu i jego kumplą. Wyrządzili mi tyle krzywdy. Ale teraz jestem już w domu z ludźmi których uważam za swoją rodzinę. Na pieniądze nie narzekamy. Mamy ich pełno. Postanowiliśmy działać w gangu jeszcze z dwa lata i kończymy jego działalność. Chcemy zacząć nowe życie z czystą kartoteką. Nadal jestem z Jake'em i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Kupiliśmy wielki dom z ogrodem. Myślimy teraz o jakimś psie. A kiedyś na pewno o dzieciach. Chcemy założyć razem rodzinę i żyć w spokoju, bez problemów. Mam nadzieję, że Ashton i reszta również będą szczęśliwi.

——————————————————————————
                                        KONIEC
Zaczęłam pisać to opowiadanie już jakieś kilka lat temu, ale nie dokończyłam go. Totalnie o nim zapomniałam. Teraz logując się na to konto sobie o nim przypomniałam. Postanowiłam je dokończyć. Napisałam w całą noc 5 rozdziałów. Głupio mi było to tak zostawić bez zakończenia, więc zarwałam nockę, żeby coś z tym zrobić. Dziękuje wszystkim którzy przeczytali.        
                                                                Pozdrawiam
                                                                   _xzcax_

Bad Girl // 5sosOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz