~ 8 ~

802 34 85
                                    

Od festiwalu minęły dwa tygodnie. Dzisiaj jest sobota co wiąże się z dniem wolnym i spaniem do 14.

*dzwonek telefonu*

-mMmMm - zajęczałam wkurwiona, że ktoś przerywa mój spokój. Wzięłam telefon do ręki, odebrałam bez patrzenia na numer i przyłożyłam telefon do ucha

-Halo? - mruknęłam zaspanym głosem

-Hejka Seikō! - po głosie poznałam, że to Kirishima - masz czas? - spytał

-... Wkurwiasz mnie... Teoretycznie mam czas ale wolę spać - burknęłam

-Oj, no weź! Możemy pójść na basen! Zimna woda dobrze ci zrobi. - zaproponował

-... Dobra.. Daj mi z 20 minut -westchnęłam - Przyjdźiesz po mnie? - spytałam

-Hai!

-Dobra... - rozłączyłam się i zrzuciłam się z łóżka. Wstałam z podłogi i podeszłam do szafy (WIEM ŻE TO SIĘ POWTARZA OK?) Wyciągnęłam czystą bieliznę, czarną zadużą koszulkę z jakimś wzorem i krótkie spodenki.

Poszłam do łazienki i szybko się umyłam po czym ubrałam przedtem przygotowane ciuchy, a do tego założyłam chokera (czy huj wie jak to się pisze)

Zeszłam do kuchni i zrobiłam sobie na szybko kanapki.

Idealnie wtedy kiedy zjadłam kanapki ktoś zapukał do drzwi. Wsadziłam do zmywarki talerz - oj będę musiała kiedyś tą zmywarkę nastawić - i podbiegłam do drzwi, które otworzyłam

-Hej Haruki-Chan! - przywitał się Kiri

-Hej, wejdź - zaprosiłam go gestem ręki do środka. Chłopak wszedł i usiadł na kanapie w salonie

-poczekaj jeszcze chwilę, tylko pójdę po strój - powiedziałam na co ten pokiwał głową.

Poszłam do swojej sypialni i wyciągnęłam z szafy czarny - dwuczęściowy - strój kąpielowy. Wsadziłam go do małego czarnego plecaczka, który włożyłam na plecy i zeszłam na dół gdzie czekał na mnie czerwonowłosy chłopak

-jestem, możemy iść - podałam mu rękę, którą wziął i wstał. Wyciągnęłam go za rękę na korytarz gdzie go pościłam.

Założyłam czerwone trampki i razem z chłopakiem wyszłam na podwórko. Zamknęłam drzwi na klucz, który schowałam do plecaka i zaczęliśmy iść.

-będzie ktoś jeszcze? - spytałam

-Mina, Deku, Uraraka, Denki i Bakugou - odpowiedział a mi odrazu przypomniała się sytuacja z dnia festiwalu, gdzie ja i Bakugou wylądowaliśmy w dwuznacznej pozycji. Zarumieniłam się.

-Mhm... A gdzie są?

-czekają pewnie na basenie - odpowiedział

Little time skip

-Hejka!! - pomachała nam z daleka Mina. Widząc ją podbiegłam do niej i przytuliłam

-Hej! - puściłam ją i się wyszczerzylam.

- H-hej Harumi-Chan - przywitał się nieśmiało Midoriya.

-wchodzimy? - spytał Denki

-Mhm! - odpowiedział Kirishima.

Autorka. PoV.

Grupka znajomych weszła do środka budynku i zapłaciła za wejście.

Dziewczyny poszły do oddzielnej szatni i chłopcy do oddzielnej.

Wszyscy się przebrali i wyszli z szatń.

Mieszane Uczucia || Katsuki Bakugo ✓ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz