A wiec zapraszam do kolejnego ff z komahiny !
(Jest tu Monaca bo idk jaka inna postac mg dodac)
Pov. Nagito
To byl kolejny nudny dzien w szkole siedzialem na lekcji z Hajime. Nagle do klasy przyszla nauczycielka -od dzisiaj bedziecie miec nowa przyjaciólke w klasie- powiedziala a drzwi otowrzyly sie weszla przez nie dziewczyna z zielonymi wlosami -Jestem Monaca! Milo was poznac !- wszyscy byli zadowoleni z nowej osoby w klasie. Kolejne dni mijaly bylo wszystko dobrze ale dziewczyna zaczela bardziej zadawac sie ze mna i Hajime z poczatku wszystko bylo dobrze ale jak zaczela odrzucac mnie na drugi plan zrobilo sie jakos inaczej, przywiazala sie do chlopaka i kompletnie mnie ignorowala. Na jednej z przerw kiedy siedzieli razem, podeszlem do nich -hej- powiedzialem -o czesc!- odpowiedzial moj przyjaciel -em siema Czy moglbys sobie isc ?- zapytala Monaca -no... tak- odeszlem niechetnie w swoja strone i usiadlem pod schodami, siadalem tam na kazdej przerwie, codziennie. Nie bylo by za duzego problemu gdybym nic nie czul do Hinaty, ale to bylo silniejsze odemnie przez co to jak siedzial z ta dziewczyna rozmawial a czasem nawet zartowal ze mnie, naprawde mnie bolalo. Zaczalem slyszec od niej teksty typu "i po co tu jestes?" "Co znowu chcesz?" "Jestes niepotrzebny, bezwartosciowy" "zabij sie", slyszalem rozne zarty o mnie, wyzwiska, staralem sie z tego smiac ale smiech byl tylko udawany rowniez dziewczyna przeciagnela mojego przyjaciela na swoja strone przez nia juz nikt mnie nie lubial, stalem sie ta najgorsza osoba w klasie z ktorej kazdy sie tylko wysmiewal. Minely okolo 2 miesiace a sytuacja sie tylko pogarszala Hajime ktory od zawsze byl moim najleprzym przyjacielem, ktorego kochalem, zmienil sie nie byl soba, czesto plakalem chcialem aby sie to skonczylo. Pewnego dnia postanowilem skonczyc z tym na dobre, przyszedlen wczesniej do szkoly i wszedlem na dach, swoje rzeczy odstawilem w rog, bluze polozylem na barierce a potem sciagnalem buty przeszedlem przez nia, bylem na skraju przepasci upewnilem sie czy nikogo nie ma i puscilem sie jedna reka, chwile sie zaciolem kiedy uslyszalem jak ktos idzie po schodach, po chwili zobaczylem ta osobe ktorą okazal sie Hajime, kiedy mnie zobaczyl chcial do mnie podejsc ale ja zamknalem oczy i puscilem sie, chlopak zaczal cos krzyczec ale ja nie slyszalem, zaczalem spadac. Nagle poczulem jakby ktos mnie trzymal, spojrzalem w gore i zobaczylem jak Hinata trzymal mnie za reke -ZLAP SIE!- narescie cos uslyszalem, chlopak ledwo co sie trzymal ale w momencie kiedy chcialem sie zlapac druga reka zsunal sie a ja pociagnalem go w dol przez co zaczelismy oboje spadac, w locie poczulem jakby mnie przytulil i obrocil sie tak abym byl nad nim bylismy coraz blizej ziemi. Nastala ciemnosc na chwile otworzylem oczy i zobaczylem migajace swiatla to bylo jedyne co widzialem w tej chwili. Kiedy sie obudzilem pierwsze co zobaczylem bylo to biale pomieszczenie, lezalem na lozku balem sie spojrzec gdzie indziej niz w sufit -nareszcie sie obudziles ?- spojrzalem wbok i zobaczylem Hajime -uh... tak- odpowiedzialem -Nagito... posluchaj przepraszam cie za to wszystko przeze mnie prawie...- w tym momencie sie rozplakal, wstalem i przytulilem go, jednoczenie upadajac -prosze nie placz... wybaczam ci- nie mogl przestac plakac, siedzialem kolo niego przytulajac go. Oboje bylismy w beznadziejnym stanie, to byl cud ze przezylismy, czy moje szczescie zadzialalo ? Nie wiadomo. Kilka dni pozniej wyszlismy ze szpitala i moglismy wrocic do szkoly. Monaci juz nie bylo czy odeszla a moze ja wyrzucili ze szkoly? Bylo tyle pytan a tak malo odpowiedzi, ale nie przejmowalismy sie tym. Ktoregos dnia Hinata zaprosil mnie po lekcjach do siebie
-Wiesz Komaeda... tyle razem przeszlismy-
-no tak, masz racje-
-ale wiesz... chcialbym abysmy razem przeszli wiecej tylko ja... i ty i mam ci cos do powiedzenia...-
-tak sie sklada ze tez musze ci powiedziec cos...-
-to... 3... 2... 1...-
-Kocham cie!-
-Kocham cie!- powiedzielismy w tym samym momencie
-n-naprawde?- powiedzialem z lekkim niedowiedzeniem, a on odpowiedzial krotkim pocalunkiem ktory odwzajemnilem.
CZYTASZ
ff i one-shoty z notatnika
Diversosem no siema, nie mam co robic wiec dodam tu moje ff i one-shoty ze wszystkiego co tylko wymysle przepraszam jak poczujecie Cringe