Ten fanfik w całości będzie opowiadał o shipie Skay x Chase, lecz mogą się pojawić tez inne. UWAGA Możliwe pojawienie się spojlerów z bajki oraz treści dla dorosłych. Czytasz na własną odpowiedzialność! Zapraszam!
Mam nadzieję, że Chase nie będzie drążył tego tematu i po prostu odpuści. Na rozluźnienie poszłam zagrać w Hop Hop Boogie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jestem w to bardzo dobra więc nie miałąm problemu z przejściem na kolejny poziom. Po udanej grze musiałam się napić. W drodze do miski zauważyłam przez okno, że Chase pyta o coś pieski. Ździwił mnie ten widok, ale mam nadzieję, że nie pyta o moje samopoczucie.
\Pov Marshall/
Właśnie przeciągałem sznurek razem z Rubble'em, kiedy podszedł do nas Chase. Chcąc się przywitać puściłem sznurek a Rubble wpadł do błota.
Marshall: Ups.. przepraszam Rubble
Rubble: Nic nie szkodzi, ale musze iść się umyć.
Chase: Hej chłopaki mam do was sprawę.
Marshall: O co chodzi?
Rubble: Czyżby sprawy sercowe?
Chase: Ciii.. miałeś tego nikomu nie mówić!
Rubble: Myślałem, że Marshall wie.
Marshall: A o czym mam wiedzieć?
Rubble: Chase zakochał się w Skay, ale boi się jej to powiedzieć z obawy utraty przyjaźni z nią.
Chase: Ej nie tak głośno bo ktoś to jeszcze usłyszy.
Marshall: Aha to z tą sprawą do nas przyszedłeś?
Chase: Nie mam inny problem, ale też związany ze Skay.
Rubble: Słuchamy.
Chase: Jak pewnie wiecie poszliśmy razem po prezent dla Sweetie.
Marshall: No tak
Chase: Jak wróciliśmy zobaczyliśmy domek stojący pomiędzy naszymi, Ryder powiedział, że to jest dla Sweetie.
Rubble: A co w tym złego?
Chase: No niby nic, ale Skay po usłyszeniu tego bardzo posmutniała, gdy próbowałem się dowiedzieć o co chodzi ona zaczęła sie plątać w słowach, a na koniec uciekła.
Rubble: Hmmm.. to rzeczywiście troche dziwne.
Marshall: A może jeden z nas pójdzie i zapyta się jej o samopoczucie.
Chase: Tak może wam prędzej powie niż mi.
Rubble: No to widze, że Marshall się zgłosił
Marshall: Yhh.. no dobrze spróbuję.
Chase: Ale pamiętaj zapytaj się tylko, czy wszysto okej lub jak sie czuje, ale nie mów nic o tej nic o tej sytuacji z budą.
