Akcja w Londynie part2-babcia

2.3K 175 207
                                    

Po kilku godzinach wylądowali. Wysiedli z samolotu i kierowali sie po odbiór bagaży ale niespodziewany telefon do Changbina wszystko utrudniał.

-Changbin chodź weźmiesz te walizki-powiedzial Chan podając mu je

-Czekaj chwila ktos do mnie dzwoni-powiedzial Changbin wyjmujac telefon

-Potem oddzwonisz musimy szyb-Chan

-HALO BABCIA? NO HEJ SŁUCHAJ NIE MOGE TERAZ BO JESTEM NA LOTNISKU-krzyczal Changbin przez telefon

-Changbin powiedz jej ze zaraz oddzwobisz musimy szybko wziac baga-Chan

-BABCIA NO MÓWIE ŻE NIE MOGE TERAZ, NIE NIE JESTEM GŁODNY JADŁEM!!-Krzyczal Changbin probujac rozmawiac przez telefon i brac bagaze jednoczesnie

-Changbin nie dasz rady tego wszystk-

-BABCIA JEZU NIE OGLĄDAM KORONY KRÓLÓW SKAD MAM WIEDZIEC CO LUDWIK WĘGIERSKI ZROBIŁ NO!

-Changbin daj mi ten tele-

-BABCIA OGARNIJ SIE TAK WZIĄŁEM RUTINOSKORBIN CHOLERA NO!!-Changbin

-Changbin no kurwa musimy sie spiesz-

-BABCIA NO JAK TO CI PIEC PIERDOLNĄŁ! A ILE NAPRAWA KOSZTUJE?-Changbin

-KURWA CHANGBIN BIERZ TĄ WALIZE ZARAZ TAKSOWKE MAMY!-krzyczal Chan z czterema walizkami na plecach

-BABCIA JA KOŃCZE ELO!-krzyknal Changbin

Gdy podjechała taksówka wszyscy wsiedli i pojechali do hotelu.

-Ej jak sie dzielimy pokojami? Są 3-powiedział Chan

-To ja chce mieć sam.-powiedzial Minho

-To ja reszte chce-powiedział Jeongin

-NIE DA SIE TAK PO 3 LUB 2 OSOBY NA 1 POKÓJ DEBILE!-krzyknal Felix

-eee? Przestań sie rządzić debilko-powiedzial Minho

-Sory-powiedzial Felix

-Dobra ja Han i Changbin w jednym, Seungmin Hyunjin drugi reszta do trzeciego koniec.-powiedział Chan

-EEEE PRZEPRASZAM BARDZO NIE ZOSTAŁEM WYMIENIONY!-krzyknal Minho

-No ty jestes w 3-powiedzial Changbin

-aha.-Minho

-Ej a ja gdzie?-spytal Jeongin

-NO TEŻ W TRZECIM! Czy wy nie słuchacie?-krzyknal Chan

-A co ze mną-powiedział Felix

-HALO BABCIU NO JA W TAKSÓWCE JESTEM!-krzyknal nagle Changbin odbierajac telefon

-Changbin kurwa mam juz dosc twojej babci-powiedzial Chan

-BABCIU TAK WIEM JA JUŻ 2 LATA PO ROZWODZIE JESTEM!CO ? JAK TO BABCIA SPADŁA ZE SCHODÓW? I CO JA MAM ZROBIĆ? TO NIECH BABCIA TAM LEŻY JEZU NO!-krzyknal Changbin

-Changbin jak mozesz byc tak okrutny dla swojej babci?-spytal Hyunjin

-JAK TO BABCIA CHCE PRZYJECHAC DO NAS? BABCIA NIECH LEPIEJ LEZY NA TYCH SCHODACH I SIE NIE RUSZA! BABCIA LEŻEĆ!-Changbin

-Ej kończ już bo jestesmy prawie na miejs-Chan

-BABCIA POCZEKA BO CHŁOPAKI DO MNIE COŚ MÓWIĄ! JAK TO JAKIE CHŁOPAKI? NIE BABCIU NIE JESTEM GEJEM!!!

-no ładnie-Minho

-BABCIU JA SERIO MUSZE KONCZYC! TAK JA PAMIETAM CHRZEST WUJKA ANDRZEJKA BABCI..ZARAZ BABCIU MNIE WTEDY NA SWIECIE NIE BYLO BABCIA JAKAS NIENORMALNA JEST!!-krzyknal rozlaczajac sie

-Ciekawą masz babcie-powiedzial Hyunjin

-A daj spokoj z tą babą-powiedzial Changbin

Stray Kids MafiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz