part1-Jak powstała Mafia?

4.6K 247 334
                                    

*Chan*
-Chciałbym mieć mafie w sumie.-powiedział patrząc na wiewiórki w parku

Tak oto powstała mafia

*Changbin*

Gdy Chan nie miał w sumie jeszcze zadnego rekrutanta do mafii postanowił wynająć jakieś mieszkanie by jego mafia wpierdolu miała jakąś miejscówke.Zapukał pewnego dnia do drzwi Changbina

-HALO MÓWIŁEM ŻE NIE JESTEM ZAINTERESOWANY NOW- o witam a pan tu po co? Wodomierze?-spytał Changbin otwierając na samych bokserkach

-No...no ja kupiłem to mieszkanie przecież-powiedział Chan

-Może numery pomyliłem?-powiedział ponownie Chan

-Ale jak to moje mieszkanie kupiłeś?-spytał Changbin

-No było wystawione to kupiłem, nie było napisane nigdzie że dostane pana w pakiecie-Powiedział Chan rozglądając sie-Ładna okolica w sumie,już mi sie podoba

-Ale jak to możli...O BOZE CZY MOJA STARA ZNOWU WYSTAWIŁA MOJE MIESZKANIE NA ALLEGRO? KTORY TO RAZ W TYM ROKU A MAMY KURWA LUTY!!-krzyknal Changbin wkurzony

-Join me-powiedział Chan podając mu ręke

-Dobra ale zostawisz mi mój pokój?-spytał Changbin

-Pewnie że tak-powiedział Chan wchodząc do środka

*Minho*

-wszystko co tu robie robie po swojemuuu truskawki nie z siatki a wygrzebuje z dżemuuu-Nucił sobie pod nosem Minho idąc ciemną ulicą między starymi budynkami gdy nagle na kogoś niechcący wdepnął

-EJ UWAŻAJ SOBIE!!-krzyknal niski typo

-bo co mi zrobisz debilu.-powiedzial Minho ale ten przyłożył mu pistolet do skroni

-Jeszcze jedno słówko i cie nie ma-powiedział niższy od niego

-nie żebym cie podpuszczał, ale nie masz psychy-powiedzial Minho

-CHANGBIN ZOSTAW GO!!!-krzyknął drugi chłopak z tyłu

-ale cie rodzice skrzywdzili dając ci tak na imie-powiedział Minho

-Co tu robisz o tej porze?-spytał Chan Minho

-a co to wywiad środowiskowy?wyszłem se z domu i se chodze-powiedział Minho

-Ej może weźmiemy go do mafii?-spytał Changbin

-jakiej mafii.-powiedział Minho

-Dobra w sumie im mniej wiesz tym lep-Chan

-ale ja chce.-Minho

-Być w naszej mafii?-Chan

-no.a co.gdzie zapisy?-Spytal Minho

-No nie mamy żadnych zapisów ale jak chciałbyś to w sum-Chan

-no to kurwa chcecie mnie czy nie?-Minho

-No..no chcemy ale nie musisz sie na nic zapisy-Chan

-to gdzie mam papiery wypełnić.jakaś umowa czy coś.-Minho

-Nie mamy żadnej umowy przy so-Changbin

-a.to chcecie mnie?-spytał Minho

-Dobra to cie przyjmiemy, witaj w naszej maf-Chan

-TO KURWA CHCECIE MNIE CZY NIE?!-Minho

-TAK CHCEMY CIE BOŻE-Changbin

-no i było od razu.-Minho

Stray Kids MafiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz