44

633 18 3
                                    

Harry

Kylie tak jak powiedziała umówiła się dziś do normalnego lekarza chciała iść tam sama ale jej na to nie pozwoliłem więc trzy godziny przed wizytą zebrałem się z łóżka i poszłem do kuchni tam zostałem zamyśloną dziewczynę nawet nie zauważyła że weszłem .

- kochanie dobrze się czujesz? Wyrwałem ja z zamyślen

- tak tylko trochę się martwię co może powiedzieć ten lekarz

- słońce nie martw się co by się nie działo będę przy tobie

- wiem i dziękuję

-nie dziękuj tylko chodź zrobimy jakieś śniadanie , kylie twierdziła że nie jest głodna że nie chce jeść ale ja do tego zmusiłem,musiała Jeść czy tego chciała czy nie.
Po pół godzinie mieliśmy już gotowe naleśniki widać że Kylie nie miała zbyt apetytu Martwiłem się że jest to jednak coś bardziej poważniejszego.

Kylie

Nie wiem co się ze mną dzieje ale martwię się bardziej niż powiedzialam Harremu i widzę że on też nie jest w najlepszym stanie nie chciałam obarczać go swoimi problemami .
Nim się obejrzałam już wyjeżdżaliśmy z domu A piętnaście minut później byliśmy pod przychodnią.
Weszliśmy do środka A tam przywitała nas bardzo miła recepjonistka dowiedzieliśmy tym samym i usiedliśmy by poczekać na wezwanie lekarza nie minęło dużo czasu A zaraz zostałam zaproszona do gabinetu.

- pan nie może wejść odpowiedział lekarz

- ale ja muszę z nią być.

- panno kylie czy wyraża pani zgodę

- oczywiście bez niego tak nie wejdę

-No to w takim razie zapraszam państwa
- w takim razie co się dzieje zapytal z troską lekarz.

Odpowiedziałam mu wszystko od początku do końca wspominając o teście ciążowym później zaczął mnie badać i zadawać pytania

- od dłuższego czasu się tak pani źle czuje ?

- jeszcze przed pobytem w szpitalu się zaczęło

- A dużo pani schudła?

- jakieś 4,5 kg

- skieruje panią do poradni na badania zrobimy wyniki krwi moczu i tak dalej wszystko pani rozpisze i dam pani skierowanie żeby było szybciej powiem pani szczerze że nie pokoi mnie to schudniecie brak apetytu i nerwowy stan.

- A co może się z tym wiązać

-nie jestem w stanie tego teraz określić ale na następnej wizycie postaram się wyjaśnić tylko proszę przyjąć z wynikami.

-dziękuję bardzo i dowodzenia pożegnałam się smutno z lekarzem

- niech się pani nie martwi mam.nadzieję że będzie dobrze. Do widzenia

Gdy wyszliśmy z przychodni wcale nie było mi lżej A chyba bardziej ciężej nie wiem co mi jest i czy jeśli jestem w ciąży to nic nie grozi dziecku widziałam zw Harry też wcale mniej się nie martwił szedł z głową spuszczona w dół i się nie odzywał tylko trzymał mnie za rękę.

Living with a gang 🖤❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz