27

1.2K 31 2
                                    

Jedziemy jedziemy i tak droga mi się duży jechaliśmy już z dobre 40 minut więc postanowiłam zapytać wreszcie Michaela czy daleko jeszcze.

- kochanie daleko jeszcze

- nie zaraz będziemy powiedział nie spuszsczjac wzroku z drogi

Po chwili zajechaliśmy pod duży biały dom z bardzo ładnym ogrodem i wielka bramą po chwili brama zaczęła się rozsuwać i Michael wjechał na posesję zaraz po tym wysiedliśmy z auta a z domu wyszła ta sama dziewczyna co była w parku. Chwyciłam chłopaka za rękę a on odrazu wzmocnił uścisk gdy podeszlismy pod dom dziewczyna zaczęła mówić

- Cześć jestem Natali a ty pewnie jestes Kylie powiedziała pewnie

- ymm tak odpowiedziałam

- zdaje mi się Michael że nie byliśmy na dziś umówieni

- no tak nie byliśmy powiedział z obojętnośca chłopak ale ja nie w sprawie małego a raczej badań powiedział

- jakich badań oburzyla się dziewczyna

-DNA

- a po co ci one spytała

- po prostu chce je zrobić i tyle jasne?

- nie jasne to jest twój syn i nie zrobię żadnych badań

- czyli rozumiem że widzimy się w sądzie powiedział chłopak na co ona zrobiła tyłka zdziwiona minę

- jakoś nie mam ochoty szlajać się po sądach więc gdzie? I kiedy?

- wszystko wyślę Ci SMS oczywiście ja zapłacę za badania więc o to się nie Martw powiedział Chłopak

Wsiedliśmy do auta ale widziałam lekkie zdenerwowanie na twarzy mojego chłopaka ale nie chciałam się nic odzywać żeby go bardziej nie zdenerwowac.

Z niecierpliwością czekałam aż podjedziemy pod mój dom miałam ochotę się położyć do swojego łóżka i polezec w ciszy ale chyba nie było mi to dane bo odrazu Michale zsciagnol mnie do salonu by porozmawiać

- o co chodzi kochanie? Pytam lekko zdezorientowana

- chciałem Ci powiedzieć że nie zależnie od wyników badań ja cie kocham i będę kochać jesteś dla mnie ważna i zawsze będziesz wiesz?

- wiem i bardzo się z tego cieszę

Poszliśmy wreszcie do pokoju a pierwsza moja czynnością było to że rzuciłam się na łóżko głową w poduszki nie miałam już ochoty wyłazic z łóżka lecz jeszcze musiałam iść się wykąpać i przebrać. Michael siedział z głową w telefonie i sama się Zastanawiałam co on w nim widzi i cały czas klika w coś ale postanowiłam wejść na media by coś pooglądać przeglądałam instagrama i wpadło mi w oko zdjęcie jakieś dziewczyny wręcz mówiąc bardzo ładnej dziewczyny a pod nim komentarz od mojego chłopaka z tekstem " Brał bym" szczerze mówiąc zrobiło mi się smutno więc podniosłam wzrok na chłopaka i wróciłam do komentarzu nagle przyszła pod nim odpowiedź od tej dziewczyny " to kiedy?" i teraz zrobiło mi się jeszcze bardziej smutno i zaczęły mnie nachodzi głupie myśli czy coś go z nią łączy? Czy znają się? Wstałam z łóżka podeszłam do szafy i wzięłam ciuchy na przebranie skierowałam się w stronę łazienki weszłam pod prysznic i na chwilę zapomniałam o tym wszystkim strumienie wody spływały po moim ciele a ja nie chciałam tego kończyć lecz niestety już musiałam wychodzic ubrałam się w piżame rozczesałam jeszcze włosy i skierowałam się w stronę pokoju wchodząc mogłam zauważyć że Michael śpi ale postanowiłam się upewnić więc zaczęłam go szturchac ale tylko coś mamrotał pod nosem na szafce nocnej zauważyłam że leży jego telefon nigdy w życiu nikomu nie sprawdzałam ale muszę upewnić się do moich obaw zanim o coś go oskarże pomału ściągam go z szafki i odblokowuję wchodzę w wiadomości i to co tam widzę mnie muruje są tam wiadomości od tej dziewczyny

Living with a gang 🖤❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz