I want... Next to you → luke hemmings ✔

rozdział 19

Małżeństwo, małżeństwem. Ciążą, ciążą. 

Jedno i drugie, zaczynało się fantastycznie. 

Byłam szczęśliwa, mając Luke'a przy sobie. Mieli przerwę w zespole na czas mojej ciąży. Luke sam ją zaproponował, a chłopcy tylko go poprali. 

Takim sposobem spędziliśmy dziewięć miesięcy razem, a potem na świat przyszedł na syn - Jon. 

Luke, razem z naszymi fanami, oszaleli na jego punkcie. Co chwilę widziałam nowe zdjęcie, przemiłe i bardzo kochane komentarze. Od razu było wiadomo, że jest synem tatusia. Miałam cichą nadzieję, że to kiedyś się zmieni. 

Jon rósł. Rok, dwa, a my zaczęliśmy myśleć o drugim dziecku. Byliśmy zgodni z tym, że Jon i jego rodzeństwo nie mogło mieć dużej różnicy wieku. W późniejszym wieku mogli się mocno kłócić, gdyby była duża różnica. 

I znowu - takim sposobem byłam w drugiej ciąży. Szczęśliwa.