Gdy nagle czyjaś silna dłoń złapała za mój Nadgarstek. Wiedząc że mam przejebane po całości, odwróciłam głowę w stronę mężczyzny
-m-mam bardzo przesrane?
Jk- aż za bardzo
Pociągnął mnie za rękę tak, że ledwo utrzymałam równowagę i z przerażeniem ruszyłam za nim wiedząc, że i tak już nic z tym nie zrobię, jedynie mogę pogorszyć swoją i tak przejebaną sytuacje. Weszliśmy, znaczy on wszedł ja zostałam wrzucona do pokoju w którym znajdowała się czwórka mężczyzn. Znałam z nich tylko dwóch, znaczy ich imiona zapamiętałam. Siedział tam mój porywacz Jimin? Chyba tak on miał i ten drugi, Suuuga?? No nie ważne jakoś tak.
Jk- ta szmaciura próbowała zwiać
Jm- jak to? Przecież Taehyung miał jej pilnować!
-trochę przy głupawy ten wasz kolega
Jęknęłam sama do siebie
Sg- same problemy z tą laską, wypieprz ją w pizdu albo zastrzel, jak nie ty to ja to zrobie
Mówiąc to wyciągnął spluwe i wycelował w moją stronę. Czy to już koniec? Zabije mnie? Przestraszona schowałam się za plecy czarno włosego, który przyłapał mnie na ucieczce.
Jm- nikt nie będzie jej zabijał dopóki wam nie powiem, że możecie
Chwila co? Złapałam krótkiego laga mózgu przez co nie zauważyłam kiedy Jimin stał obok mnie
Jm- ja ją już nauczę pożądku, zobaczycie będzie na każde nasze zawołanie
Chwycił mnie za rękę i zaczął ciągnąć w dół tej przeklętej piwnicy. Otworzył drzwi i wszedł do środka, a zaraz za nim zostałam wciągnięta ja. Widząc nieprzytomnego Taehyunga trochę się zmieszał, po czym spojrzał na mnie
Jm- co mu zrobiłaś?
-nic takiego
Zaczęłam się z nim droczyć, co chyba nie było dobrym pomysłem, ale co ja poradzę że mam taki harakter i lubię wkurzać innych
Jm- gadaj bo nie będzie tak miło
Lekko wzdrygnęłam przez jego ton głosu i przez to, że używając całej siły zacisnął rękę na moim nadgarstku
-Ała! To boli ty przygłupie!
Jm- uważaj na słowa gówniaro bo może się to dla ciebie źle skończyć
-to tylko tabletki na senne, nic mu nie będzie, a szkoda
Powiedziałam ledwo słyszalnie. Chłopak prychnął i popatrzył mi prosto w oczy
Jm- sprytne zagranie
Uśmiechnął się w moją stronę, co nieświadomie odwzajemniłam
Jm- Ale nie myśl, że Ci się upiecze
Pociągnął mnie w stronę łóżka i pchnął mnie na nie. Zawisnął nade mną i zbliżył twarz do mojego ucha
Jm- bądź grzeczną to może się polubimy
Jego usta wylądowały na mojej szyi idąc w górę aż do ust. Złączył nasze wargi w głęboki pocałunek, którego nie odwzajemniałam, chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego.
Jm- współpracuj bo będzie nieprzyjemnie
Syknął w moją stronę, co mnie przejaziło, bo wkońcu to on miał tu przewagę. Nie chętnie zaczęłam oddawać pocałunek, który zaczął pogłębiać. Nie chciałam zostać na zawsze niewolnicą 7 napalonych gangsterów więc musiałam coś wymyślić i to jak najszybciej.
CZYTASZ
You're my bad bitch
ActionHistoria opowiada o 19 letniej T/i, która napotkała grupę chłopaków, nie spodziewała się, że należą do gangu. Po tym co tam zobaczyła jest ścigana przez słynny Koreański gang BTS, ale czy tylko dla tego?