Behind these blue eyes // Lashton

(0.9)

2k wyświetleń!

Luke

Szliśmy z Ashtonem do domu. Całą drogę trzymaliśmy się za ręce. To przyjemne uczucie kiedy wiesz, że ktoś się o ciebie stara.

O drzwi mojego domu plecami opierała się Barbara - cherleeaderka. Była Ashtona.

- Wiedziałam, że cię z nim znajdę - syknęła. - Zdradzasz mnie?

- Nie jesteśmy już razem. Wbij to sobie do tej pustej głowy - odpyskował.

- Uważaj, Hemmings! Szybko się tobą znudzi! Tak jak ostatnio - zaśmiała się i odeszła.

Nie wiem kiedy po moich policzkach zaczęły płynąć łzy.

- Lukey, proszę nie słuchaj jej. Ona to robi bo wie, że wiele dla mnie znaczysz.

- Wiem, Ash. Ja po prostu nie chcę na nią patrzeć. Przypomina mi o najgorszym.

- Nie rozumiem - westchnął i spojrzał na mnie.

- Bo ja - westchnął ciężko - Mogę ci powiedzieć w środku? Chłopak pokiwał głową na znak zgody. Otworzyłem drzwi i zaprowadziłem go do swojego salonu.

- Nie jestem dobry w mówieniu więc postanowiłem dać ci to - podałem mu czarny notes.

- Twój pamiętnik?

- Tak jakby.

- Nie mogę tego przyjąć, Lukey - cofnął dłoń.

- Owszem możesz i zrobisz to - położyłem obok niego zeszyt.

- Chcę żebyś go przeczytał, Ash.

- Zgoda - westchnął - Ale potem ci go oddaje.

- Co tylko chcesz - uśmiechnąłem się.

A/N

Luke, głupia blondynko pamiętników się nierozdaje.