11

4K 114 31
                                    

Jimin- Jesteśmy na miejscu. - powiedział i wyszedł z auta. Po chwili otworzył mi drzwi i złapał za ramię ciągnąc do środka domu.

Jungkok- Jeju T/I!- przytulił mnie- Kochanie nic ci nie jest?

T/I- Nie dotykaj mnie!- odepchnęłam go.

Jungkook- Przepraszam skarbie... a teraz chodź. Zaprowadzę cię do twojego nowego pokoju.

Zdziwiona i jednocześnie przerażona poszłam za chłopakiem. Po chwili stanęliśmy przed różowymi drzwiami na których widniał napis "My Little girl". Moje oczy się rozszerzyły, a na ciele pojawiła się gęsią skórka. Chłopak z uśmiechem otworzył drzwi. Od razu chciało mi się wymiotować i płakać widząc ten pokój. Ściany były różowe tak samo jak meble i inne rzeczy. Na jednej z nich wisiały moje zdjęcia a na drugiej zdjęcia Jungkooka.

Jungkook- To jest od dzisiaj twój pokój skarbie.- powiedział mi do ucha po czym pocałował mój policzek. Po chwili wyszedł z pokoju zamykając drzwi na klucz.

Zsunęłam się po drzwiach i zaczęłam płakać. To było okropne i obrzydliwe. Nigdy nie spodziewałam się, że tak skończę. Dawniej czytane przeze mnie książki o porwaniach okazały się prawdą. Tęsknie za rodziną, za przyjaciółmi. Moje marzenia o kochającej się rodzinie zniknęły w jednej pieprzonej chwili. Nie mogłam uwierzyć, że życie tak bardzo mnie nienawidzi. Jeśli mam umrzeć za kilka lat wolałabym zrobić to teraz. Mam dość. Jungkook ma nade mną władzę. Nie postawię się mu chociaż próbuję. To jest za ciężkie.

Gdy tak myślałam usłyszałam przekręcanie kluczyka w drzwiach.

??- T/I? Mogę wejść?

Nie znałam tego głosu... był inny. W jego głosie można było wyczuć odrobinę troski. I chociaż trochę się bałam odpowiedziałam krótko.

T/I- Tak...

Odsunęłam się od drzwi a do pokoju wszedł wysoki mężczyzna.

Odsunęłam się od drzwi a do pokoju wszedł wysoki mężczyzna

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jin- My się jeszcze nie znamy. Jestem Jin.- uśmiechnął się i podał mi dłoń. 

T/I- T/I...

Jin- Spokojnie ja nic ci nie zrobię. Proszę to dla ciebie.- postawił na małym stoliku tacę z ryżem i jakimiś warzywami.

T/I- Dziękuję.- szepnęłam i przełknęłam ślinę. 

Jin- Nie ma za co- puścił mi oczko- Jak coś to wołaj.- wyszedł z pokoju i przekręcił kluczyk.

Uśmiechnęłam się pod nosem i zaczęłam jeść.


MY LITTLE GIRL ~~ JungkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz