Opowieść o dziewczynie, która nie wie, że została celem pewnego mężczyzny....
Zapraszam do części 2!!
mogą pojawić się:
- sceny 18+
- przekleństwa
- sceny brutalne
Obudziłam się przez krople deszczu pukające o okno. Pomału otworzyłam zaspane oczy i wstałam. Było strasznie zimno dlatego szybko chwyciłam szlafrok i założyłam go. Ziewając zeszłam na dół gdzie zrobiłam i zjadłam śniadanie. T/I- dobra...czas się pakować.- powiedziałam od niechcenia i poszłam na górę się pakować. Trwało to bardzo długo bo wogule nie miałam ochoty tam jechać. Kiedy byłam już spakowana była 16.00. Została mi godzina spokoju. Bo co byście zrobili gdyby za godzinę pod wasz dom miał przyjechać facet który Cię porwał i ma obsesję na twoim punkcie? ( piszcie w komentarzach). Strasznie się boję tam wrócić ale w mojej głowie cały czas siedzi Jin. Racja...Nie martwiłam się o niego na początku. Ale teraz stał się dla mnie bardzo ważny. I nie mam zamiaru go stracić. Gdy mieszkaliśmy razem obiecałam mu że zabiorę go nad morze. I obietnicy dotrzymam.
Pomału dochodziła godzina 17.00 a ja coraz bardziej się stresowałam. T/I- Spokojnie...dasz radę- zaczęłam głębiej oddychać- musisz dać radę- wstałam i wzięłam do ręki walizkę. Stałam przed drzwiami i patrzyłam na klamkę. Nie wiedziałam czy ją złapać. Ogarnął mnie strach. Jednak gdy usłyszałam trąbienie auta energicznie otworzyłam drzwi. Gdy to zrobiłam zobaczyłam duże czarne auto z którego wyszedł Jimin i Suga. Jimin- znowu się spotykamy- wziął moją walizkę i włożył do bagażnika. Suga- byłem przekonany że uciekniesz- powiedział cicho. Jednak ja nic nie odpowiedziałam tylko wsiadłam do auta.
_________ Zaraz kolejny!!❤❤❤👶🤗🤗
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
