SMS friends\couple √

9/ Don't worry about me honey

PROSZĘ O PRZECZYTANIE NOTKI POD ROZDZIAŁEM. WAŻNE!
ŻYCZĘ MIŁEGO CZYTANIA I MAM NADZIEJĘ, ŻE ROZDZIAŁ WAM SIĘ SPODOBA

Do Felicity: Dzień dobry księżniczko ;* Wyspałaś się?

Od Felicity: Błagam, tylko nie księżniczka. Tak poza tym cześć :D

Od Felicity: Mam bardzo niewygodną podłogę, więc mama zlitowała się nade mną i pożyczyła dmuchany materac od sąsiadów, więc nie było tak źle. A Ty, jak spałeś?

Do Felicity: Nie mogłem zasnąć.

Od Felicity: To idź spać, a nie ze mną piszesz.

Do Felicity: Tak łatwo się mnie nie pozbędziesz.

Od Felicity: Nawet nie próbowałam się Ciebie pozbyć. Na pewno wszystko jest okay?

Do Felicity: Nie nartw się mną skarbie.

Od Felicity: Nic się nie dzieje, prawda?

Do Felicity: Nie, znaczy dzieję się dużo. Ale nic czym mogłabyś się zamartwiać.

Od Felicity: Niall, ale jeśli będzie się działo coś złego, powiesz mi?

Do Felicity: Nie mogę Ci tego obiecać, przepraszam :(

Od Felicity: Niall, nie chcę, żeby stało Ci się coś złego.

Niall nie miał ochoty dłużej o tym pisać. Jeszcze chwila, a powierzyłby jej swoje sekrety. A tego nie chciał.

Do Felicity: Co jadłaś na śniadanie?

Od Felicity: Niall, zmieniłeś temat. Nie podaruję Ci tego btw sałatkę owocową. A Ty?

Do Felicity: Tosty z serem, pizzę z kurczakiem i sałatkę :)

Od Felicity: Wow :O Całkiem dużo...

Od Felicity: Zaraz wracam, idę po sok.

Do Felicity: Okej, niech Ci będzie. Ale wracaj szybko, tęsknie 😘

Wstawię dziś tylko jeden, ponieważ nie mam czasu na przepisywanie kolejnego. W sumie nie wiem też czy jutro się jakiś pojawi :c

JEŚLI SZANUJESZ MÓJ CZAS SPĘDZONY NAD PISANIEM ROZDZIAŁU ZOSTAW PO SOBIE KONENTARZ Z OPINIĄ O OPOWIADANIU LUB GWIAZDKĘ, JEŚLI ROZDZIAŁ CI SIĘ SPODOBAŁ.
Dziękuje za uwagę i dobranoc ;)