🍀Yandere!Nagito x karmel-chan 🍀

1.2K 16 24
                                    

One shot dla Karmel-Chan
Sorry za to że tak długo ,ale miałam ostatnio brak weny na shoty


Karmel-chan jak zwykle szła do szkoły. Nic nadzwyczajnego. Każdy chodzi do szkoły. Z tym że nasza karmelek jest superlicealnym cukiernikiem. Najbardziej lubi robić cukierki karmelowe albo lody karmelowe i wszystko co związane z karmelem. Tak czy inaczej rudowłosa właśnie weszła do budynku szkoły. Dziewczyna była zadowolonaco było trochę nietypowe dla niej. Zazwyczaj miała swojego pocker face ,ale dziś iednak na jej twarzy gościł mały uśmiech. Czemu? dziś jej urodziny i wie doskonale że jej przyjaciel Hajime coś dla niej wymyślił. Niebieskooka ruszyła do klasy i od razu zauważyła bruneta który stoi pod drzwiami z małym prezencikiem. Hinata od razu podszedł do Karmel-chan i ją przytulił.

- wszystkiego najlepszego słodka- powiedział dając rudowłosej prezent.

- dzięki pomarańczko- powiedziała dziewczyna biorąc od chłopaka paczuszkę.

- otwórz teraz. Chcę widzieć twoją reakcję- powiedział Hajime. Karmel spełniła jego prośbę i otworzyła pudełko a jej oczom ukazał się mały, uroczy miś i słodycze. Dziewczyna spojrzała na chłopaka z lekkim uśmiechem.

- urocze. Dziękuję - powiedziała Karmel. Rudowłosa i jej przyjaciel pewnie rozmawiali by dłużej gdyby nie to że zadzwonił dzwonek. Brunet pożegnał się ze swoją przyjaciółką po czym ruszył do swojej klasy. Karmel bez chwili zwłoki otworzyła drzwi do swojej sali i usiadła na swoim miejscu. Błękitnooka zaczęła wykładać na ławkę swoje rzeczy kiedy nagle poczuła na sobie czyiś wzrok. Dziewczyna zaczęła rozglądać się po klasie ,ale nie zauważyła by ktoś się na nią patrzył. Dopiero po chwili Karmel zauważyła na swoim stoliku babeczkę ze świeczką.

„ babeczka? Nie zauważyłam jej wcześniej? Kto ją zostawił?"

Zastanawiała się Karmel. Dziewczyna przez chwilę wgapiała się w słodycz jak by próbowała wyczytać z niego od kogo jest. Po chwili ktoś złapał rudowłosą za ramię przez co dziewczyna otrząsnęła się z transu. Niebieskooka odwróciła się i spojrzała na fioletowowłosą dziewczynę ubraną w strój pielęgniarki i stojącą obok niej czarnowłosą dziewczynę z wieloma kolczykami i kolorowymi pasemkami.

- wszystkiego najlepszego Karmelciu- powiedziała Ibuki z uśmiechem na twarzy.

- w-w-wszystkiego n-najlepszego...- powiedziała nieśmiało Mikan. Karmel uśmiechnęła się leciutko do nich.

- dziękuję wam. - powiedziała Karmel. Po chwili do klasy weszła Chisa. Od razu zaczęła się lekcja i wszyscy zaczęli słuchać. Karmel-chan skupiła się na słowach wychowawczyni ,ale cały czas prześladowało ją uczucie tego że jest obserwowana. Co jakiś czas dziewczyna odwracała się i rozglądała po osobach z klasy jednak nikt nie skupiał na niej wzroku. Było to dziwne ,ale po chwili Karmel uznała że jej się wydaje. Ostatecznie dziewczyna trochę zgłodniała więc uznała że zje tajemniczą babeczkę którą dostała. Dziewczyna wzięła babeczkę do ręki i odwinęła z zielonego papierka w serduszka. Lukier wyglądał przepysznie ,a kolorowa posypka dodawała babeczce uroku. Dziewczyna wzięła gryza i od razu poczuła przepyszny karmelowy smak nadzienia babeczki. Ktoś dobrze wiedział co dziewczyna lubi. Rudowłosa po krótkiej chwili zjadła przepyszny wypiek i znów skupiła się na lekcji. Po 45 minutach lekcji zadzwonił dzwonek. Karmel chciała wyjść na korytarz ,ale zrobiła się senna i ledwo co utrzymywała przytomność. Po paru sekundach dziewczyna zasnęła.


Głośny odgłos dzwonka obudził Rudowłosą dziewczynę. Karmel czuła wielki ból głowy i ledwo co zdołała podnieść się z ławki. Dopiero po chwili dziewczyna zauważyła że coś jest nie tak. Okna były zasłoniete i zabite deskami. Do tego były otoczone drutem kolczastym. Przez małe szpary mogła zobaczyć że na podwórku jest ciemno.

One-Shoty z Anime 😁😁😁 (zawieszone ) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz