十四

321 29 0
                                    

Przełom. 

Jimin jeszcze nigdy w życiu go nie doświadczył. Aż do teraz. 

Zmiana przyszła tak gwałtownie, wydawałoby się, że z dnia na dzień. Dawniej kiedy był samotny to pławił się tym uczuciem, żałując siebie, płacząc nad swoimi stratami i oskarżając wszystkich w okół. Był wściekły. 

Teraz kiedy poczuł się samotny, poszedł do schroniska i zaadoptował trzy koty. A potem, kiedy leżał w środku nocy czując się całkiem sam mimo kocurów na jego kolanach, zadzwonił do swojego młodszego brata. Ot tak, po prostu. Teraz kiedy czuł się smutny, to pozwalał sobie na to ale nie tonął w tym uczuciu, zamiast tego ciesząc się z drobnych rzeczy takich jak płatki śniegu spadające z nieba, lub jego ulubiona piosenka. 

A to wszystko dzięki liścikom. I Kim Taehyungowi.  A tak właściwie to tylko dzięki Kim Taehyungowi. Starszy domyślił się już jakiś miesiąc temu, że to pianista zostawia liściki. Chciałby z nim porozmawiać i wyjaśnić sobie wszystko, jednak czuł, że Taehyung ma na to jakiś zamysł i że czeka tylko na odpowiedni moment.

Dlatego delektował się teraz swoim przełomem i pielęgnował powoli rozrastające się w jego klatce piersiowej uczucie zakochania. 

FLOWER LOVE || namjin, yoonkook, vminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz