8

222 9 0
                                    

Dylan pov.

obudziłem się na krawędzi łóżka rozejrzałem się wokół szukając Thomasa , ale jak się domyślacie nie było go nigdzie. Udałem się do kuchni , w drodze poczułem ładny wręcz pyszny zapach jajecznicy gdy byłem na miejscu ujrzałem poszukiwanego przeze mnie chłopaka 

- hej - powiedziałem lecz  on nie odpowiedział tylko podskoczył ze strachu 

 - H-hej , wstałem  wcześniej i zrobiłem jajecznice - wytłumaczył chociaż wcale nie prosiłem 

- Dziękuję, no to kiedy jemy ? - zapytałem będąc już trochę głodnym 

- teraz możemy.. t-to może podasz mi talerze?  - zapytał a ja uśmiechnąłem się lekko

- Tak , oczywiście - zdałem sobie sprawę , że on nie jest taki zły ,że jednak jestem wstanie nie robić mu krzywdy  chyba... go lubię. Podałem mu dwa talerze a on nałożył jedzenie

- No to smacznego - powiedział i zaczął jeść

- smacznego - powiedziałem i również zacząłem jeść

Po skończonym posiłku udałem się na górę z zamiarem przebrania się bo chcielem udać się na miasto z Thomasem . Gdy skończyłem ponownie zszedłem na dół i zobaczyłem gotowego do wyjścia chłopaka

- no to co idziemy? - zapytałem z uśmiechem

- T-tak - odpowiedział rumieniąc się .

<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3

Wiem wiem  ale później będzie dłuższe serio. 💜

Real hell//DylmasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz