Rozdział VII

189 20 5
                                    

Changbin.

Wbrew pozorom, Seo Changbin miał duże zasoby cierpliwości, z jednym małym wyjątkiem był Lee Felix. Nikt nie wiedział, czemu rudowłosy działa na Seo, jak płachta na byka.
- Mogę wiedzieć dokąd mnie ciągniesz? - stęknął Lee, który niestety, nie należał do najspokojniejszych, i najcichszych.
- Uspokój się, to zaraz zobaczysz - mruknął ciemnowłosy, nie zdradzając nic więcej.

Po chwili doszli do domu Changbina. Sam Bin nie wiedział, czemu zaciągnął tu chłopaka. To był impuls. Wepchnął rudego do środka, po czym zamknął drzwi.
- Herbaty, czy czegokolwiek? - spytał, siląc się na uprzejmość.
- A jaką mam pewność, że nie otrujesz mnie, albo czegoś mi nie dosypiesz, a potem zgwałcisz?
Changbin westchnął zirytowany. Mógł pomyśleć, zanim przyprowadził tu Lee. Ale cóż, mleko się rozlało, i musi teraz znosić obecność rudego, ponieważ, gdyby jego matka zauważyła jakimś cudem, że Seo próbuje wygonić potencjalnego kolegę, zareagowałaby natychmiastowo.
- Spokojnie, nie otruję cię, ani nic nie dosy-
- Och, Changbin! Przyprowadziłeś nowego kolegę! - nagle, ze schodów można było usłyszeć ciepły, wesoły głos. - Już myślałam, że kolegujesz się tylko z tymi hultajami! - Seo zarumienił się ze wstydu, po same czubki uszu, po czym pociągnął młodszego do siebie.
- My już pójdziemy! - rzucił w stronę rodzicielki. Naprawdę, czemu ta kobieta za każdym razem musi mu psuć opinię groźnego?!

Gdy weszli do pokoju, starszy od razu rzucił się na swoje łóżko, przemyślając listę swoich błędów życiowych.
- Woah, masz serio fajną mamę. Taką bardziej ludzką od Ciebie - zaśmiał się rudy.
- Zamknij się i siadaj- warknął Seo, poklepując fragment łóżka, obok siebie.
- Tak właściwie, to po co mnie tu przywlokłeś? - zapytał Felix, siadając obok ciemnowłosego.
- Wiesz... - zaczął Changbin. - Tak sobie dzisiaj myślałem, że w sumie, jestem dla Ciebie taki niemiły, a nawet cię dobrze nie znam, więc wartoby było się poznać - chłopak ku swojemu zdziwieniu, potrafił być wiarygodny.
- Hm.. - odezwał się po chwili ciszy Lee. - Można spróbować! - zakrzyknął z uśmiechem, na którego widok, w starszym rozlało się dziwne uczucie ciepła. - To co robimy? - młodszy usadowił się wygodniej na łóżku.
- Może obejrzymy jakiś film, co? - zapytał Seo, prędzej niż zdążył się zastanowić.
- Jasne! A jaki?
- Nie wiem.. Możemy obejrzeć jakąś komedię - komedię? Seo Changbinie, twoje zachowanie to komedia. Chłopak chciał zmienić propozycję, lecz widząc szczęście na twarzy piegusa, nie potrafił. Po prostu w milczeniu wziął z zagraconego biurka laptop, i odpalił pierwszy lepszy film komediowy.

Dobre kilka godzin potem, okazało się, że obydwoje zasnęli. Changbin oparty o ścianę, a Felix, na udach starszego.
Kiedy starszy obudził się około drugiej nad ranem, chciał ściągnąć z siebie Lee, aczkolwiek nie miał serca tego zrobić. Tak, Seo nie miał serca zrzucić ze swoich ud, głowy pewnego rudowłosego chłopaka. Po prostu zamknął oczy, i odpłynął, w objęciach Morfeusza.

Seungmin.

Brunet był naprawdę wściekły. Jak ten debil, śmiał przerwać mu, rozkoszowanie się ustami Jeongina. Aktualnie stał, w tej samej łazience, przed Chanem, cholernie wkurzony.
- Jak mogłeś mi to zrobić! Zniszczyłeś mi chyba najlepszą chwilę mojego życia! - Kim robił wyrzuty starszemu.
- Ja rozumiem, że hormony w twoim wieku wariują, ciągnie cię do takich chłopców jak Yang, ale miałeś to zrobić na spokojnie, a nie się od razu do niego dobierać! - zaczął się śmiać Bang.
- Ale...
- Nie ma żadnego ale. Wychodź. - zarządził Chan. - Ale już!

Seungmin, nie ważąc się dyskutować z Chanem, po prostu wyszedł, z zamiarem samotnego pójścia do domu, gdy ktoś złapał go za ramię.
- Czekaj! Odprowadzę cię parsknął Bang, po czym wyszedł razem z młodszym z budynku.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
[554 słowa]

Hej misiaczki! Przepraszam za moje opóźnienia, ale mam strasznie dużo lekcji, a pomysłów jeszcze więcej jahaha! W przyszłości wstawię albo Chanlixa, albo Seungjina. Miłego dnia, lub nocy!
Bayu~

P.S. Jak nastroje przed comebackiem?

Catch me if you can...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz