Rozdział V

199 21 7
                                    

Felix.

Rudzielec właśnie grzebał widelcem w swojej porcji jedzenia, gdy nad swoją głową usłyszał czyjś głos.
- Możemy się przysiąść?

Felix podniósł delikatnie głowę, by sprawdzić kto jest właścicielem owego głosu. Gdy tylko spojrzał, wszystko w jego wnętrzu zaczęło się gotować.
- Są inne stoły Lee - warknął.
- Tak się składa, że nie za bardzo - odpowiedział, spokojnym tonem głosu Seo, lecz młodszy Lee, wyczuł w nim zirytowanie. Rudowłosy właśnie miał wstać, i go przegonić, ale Jisung, gdy tylko zobaczył Minho, przestał racjonalnie myśleć.
- Pewnie, że możecie się dosiąść! - odparł Han, patrząc maślanymi oczyma na szatyna.
- Tak? To cudownie - odparł Chan, po czym wcisnął się na miejsce obok Hwanga.

Sam Felix, nie mógł sobie pozwolić, na spokojne jedzenie, gdyż obok niego, Seo Changbin, wiercił w nim dziurę, swoim spojrzeniem. Rudy rozejrzał się, by ocenić sytuację, która u innych też nie wyglądała najlepiej.
Jisung, cały czas wlepiał swoje spojrzenie w Minho.
Jeongin, cały czas uchylał się przed Seungminem, który próbował go...nakarmić?
Natomiast Hyunjin, był w tej samej sytuacji co on, próbował jeść, ale Chan, który spoglądał na niego tak, jakby chciał wejść wgłąb jego duszy, skutecznie mu to uniemożliwiał.
- Co się tak gapisz rudy? - z zamyśleń, rudego wyrwał głos Changbina.
- Ten rudy ma imię - odwarknął Felix.
- Ty lepiej zadbaj o to, żebyś zapamiętał moje, bo to je będziesz kiedyś krzyczał w nocy. - uśmiechnął się drwiąco starszy.

Młodszy Lee przez chwilę spoglądał na Seo oburzony, po czym zaczął się śmiać.
- Pfhahaha!
- Czego tak rżysz? - zapytał zirytowany Changbin
- Hahahaha! Nie mogę! Nie myślałem, że masz jakiekolwiek poczucie humor- - chłopak nie dokończył nawet zdania, a już był ciągnięty przez Seo na zewnątrz. - Hej! Puszczaj mnie! - Felix zaczął machać rękoma jak dziki, sprawiając, że każde spojrzenie, na stołówce skierowało się na niego i Changbina. Dlatego też, by nie robić szopki zamilkł, i dał się wyszarpać ze stołówki.

Jeongin.

- Chodź tu! Aaa... - Yang cały czas unikał ręki starszego bruneta z widelcem, i nawitym na niego makaronem.
- Seungmin, mam siedemnaście, a nie trzy lata! - zaprotestował młodszy, po czym jednak widelec trafił do jego ust. - Mmmfmmh!
Kątem oka widział Minho i Chana, podśmiechującego się z zaistniałej sytuacji. Zirytowany chłopak wstał, po czym oburzony wyszedł ze stołówki, kierując się do łazienki. Rzucił plecak pod ścianę, po czym podszedł do lustra. W ciszy przeglądał się w nim, gdy do pomieszczenia ktoś wszedł. Nim chłopak zdążył spojrzeć kto to jest, został przyparty do ściany.
- Nie ładnie jest tak odchodzić bez słowa - zaśmiał się chłopak, który okazał się być Seungminem, niebezpiecznie zbliżając się do twarzy Jeongina. Czarnowłosy starał się odsunąć, jak najdalej, lecz niestety, pewna okafelkowana ściana mu w tym przeszkodziła. Tymczasem brunet, coraz bardziej zbliżał się do twarzy młodszego, a jego wzrok zszedł z oczu, na usta. Yang starał się znaleźć coś, co mogłoby mu pomóc, aczkolwiek, był w sytuacji bez wyjścia. Z przerażeniem obserwował, jak usta Kima zbliżają się coraz bliżej do tych jego. Chłopak zdążył jedynie zamknąć oczy, nim Seungmin zaczął składać pocałunki, początkowo na jego ustach, następnie schodząc coraz niżej, na szyję Jeongina. W końcu z ust czarnowłosego można było usłyszeć ciche, aczkolwiek, zadowolone westchnienie, co to zdziwiło. Przecież on tego nie chciał. A może? Yang był pewny jednego. Kiedy wróci do domu, musi sobie to wszystko przemyśleć.
Zabawa tej dwójki, trwała by w najlepsze, gdyby nie głos jednej osoby.
- Nie za dobrze się bawicie?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
[544 słowa]

Witajcie! Strasznie Was przepraszam, że nie wstawiłam wczoraj rozdziału! Obiecuję, że od tej pory będę wstawiać rozdziały systematycznie!!!

Tak z innej beczki, jak po rozpoczęciu roku? Podoba wam się wasz plan? Mój nie jest zły, ale w poniedziałek mam osiem lekcji :").

Tak więc, życzę wam miłego dnia, bądź nocy!
Bayu~!

P.S. Dodam, że szykuję coś nowego na profil~.

Catch me if you can...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz