answer 💫

722 60 2
                                    

answerim a little bit scared of what comes after•Friday•

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

answer
im a little bit scared of what comes after
•Friday•

Bieganie po terenie tak wielkiej szkoły, próbując znaleźć w tłumie tę jedyną osobę, było jak szukanie igły w stogu siana. Jeongguk powoli odchodził od zmysłów, kiedy jego przyjaciel nawet nie odbierał telefonów.

Tracił nadzieję, że odnajdzie Kim Taehyunga. Tego samego Kim Taehyunga, którego pokochał będąc małym chłopcem. Tego, z którym kochał spędzać czas, którego uśmiech jest najjaśniejszy, którego usta są najcudowniejsze na świecie.

Zmęczony już dzikim gonem, zaczynając od stołówki, przez dach, kończąc na boiskach, usiadł na pobliskim murku. Znajdował się teraz pod drzewem, które przypominało zwisające liany, w jakimś gaju.

Jeongguk poczuł wszechogarniającą go złość i rozpacz, że właśnie stracił kogoś tak ważnego. Uderzył w pień drzewa, rozwalając kostki na dłoniach, przy czym zaczął płakać jak małe dziecko.

- Take my hands now, you are the cause of my euphoria... - zaczął szlochać, kiedy tylko zaczął śpiewać ulubioną piosenkę Kima - Euphoria...

- Close the door now, when I'm with you, I'm in utopia - dokończył dobrze znany Ggukowi głos, osoby stojącej nad nim. Podniósł głowę, a kiedy zobaczył mokre policzki Taehyunga, oraz jego spojrzenie, w którym było tak wiele miłości i troski.

- Zostałeś... - wyszeptał, starając się nie wybuchnął, jeszcze większym płaczem.

- Mimo że się trochę boję tego co będzie później, nie miałbym serca cię zostawić Ggukie... - odparł, starając się do reszty nie rozkleić. - Oh, no chodź tu moja bekso.

Tae nie musiał dwa razy powtarzać, bo już po chwili poczuł szczelne ramiona przyjaciela.

- Jeżeli chcesz możemy zostać przy przyjaźni-

- Kocham cię - te dwa słowa wbiły się w pamięć i serce Taehyunga, jak rozpędzona strzała amora - nawet nie wiesz jak bardzo.

Nie potrzebowali już nic więcej, żadnych misiów, żadnych kwiatów, żadnych czekoladek... Wystarczyła im swoja obecność, w ramionach drugiego.

•𝟕 𝐫𝐞𝐚𝐬𝐨𝐧𝐬• 𝐤.𝐭𝐡+𝐣.𝐣𝐤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz