004

1.3K 39 19
                                    

~Rosie~

Jak wstałam rano to chyba dalej nie doszło do mnie to co wczoraj zobaczyłam.Wiedziałam że szybko o tym nie zapomnę,ale trudno. Od razu po wstaniu skierowałam się do kuchni w celu zrobienia śniadania,zjadłam owsiankę.Potem przebrałam się w coś wygodnego i nawet nie zrobiłam makijażu tylko zaczęłam szukać jakieś pracy w galerii bo ona była najbliżej.

Okazało sie ze jeszcze bliżej galeri jest lidl nie trzeba mieć żadnych umiejętności wiec może tam spróbować.Postanowiłam się ruszyć i trochę ogarnąć mieszkanie pomalować się i wyjść zapytać się o pracę.Po wykonanych czynnościach upewniłem się ze wszystko mam i wyszłam z domu zamykając za sobą drzwi.

Po wejściu do lidla byłam w małym szoku.Londyn dostaje punkt za wygląd w sklepie bo jak idziesz do biedronki to najczęściej spotykać tylko żule więc no...Mnie wsunie tez kiedyś spotkało bliskie spotkanie z żulkiem.

~wspomnienie~

Byłam taka szczęśliwa ze dziś zrobimy dobie z Magdą(bo tak nazywała się moja najlepsza przyjaciółka) wieczór filmowy.Jednak zanim to nastąpi musimy iść do biedny po żarełko bo to nie to samo bez niego.Nie było to daleko i nie pierwszy raz jak tam szliśmy.Kiedy Magda decydowała czy wziąć chipsy cebulkowe albo paprykowe ja poszłam na dzik z książkami i je oglądałam często je tam kupuje.Regał z książkami stał blisko piwa i napoi.Nagle poczułam na moim ramieniu rękę  przestraszyłam się i odskoczyła a tam zobaczyłam żula takiego menela menela z pod biedry przestraszyłam się i pobiegłam do Magdy. 

Koniec wspomnienia

Na samo to wspomnienie uśmiechnęłam się pod nosem i zapytałam ochroniarza gdzie mogę się zgłosić o prace a on zaprowadził mnie do jakiegoś biura i kazał poczekać.Po chwili przyszła jakaś kobieta w starszym wieku i usiadła na przeciwko mnie za biurkiem.
-Wiec chcesz pracować na kasie w tym sklepie?
-Tak jest to bardzo ważne dla mnie
-Dobrze a masz jakieś doświadczenie?
-Nigdy nigdzie nie pracowałam ale moja ciocia(nie ta z Anglii)ma sklep i Często jej pomagałam.
-Dobra a jakie pasują ci godziny?
Nie wiedziałam co powiedzieć bo szkole zaczynam za 11 miesięcy a potem chodzę do szkoły(jakby co to teraz jest początek wakacji a Rosie zaczyna szkole od drugiego półrocza dlatego ze była juz w 1 liceum a w drugiej klasie nie było miejsca bo dowiedział się dwa dni przed przylotem ze może chodzić do 2 klasy)
-Przez rok to obojętnie ale wolałabym od popołudnia do wieczora,a za rok to nie wiem bo zaczynam szkołę
-Ok wydaje mi się ze dostaniesz tą prace odezwiemy się albo dziś wieczorem albo jutro rano
-Dobrze dziękuje
I wyszłam z sklepu.Ta wiadomość naprawdę trochę poprawiła mi humor.Kiedy wracałem do domu była 16 i idąc zauważyłam twarz Louisa ale potem znikła albo ja mam paranoje na jego punkcie albo gdzie się spieszył.Reszta drogi minęła mi spokojnie.

Od razu jak wróciłam do domu to przebrał się w dres zmykam makijaż i włączyłam netflixa i tak zleciał mi czas do 20.Postanwilam nareszcie wstać i poszłam do kuchni zrobić kolacje,zrobiłam płatki i usiadłam na łóżku.Zadzwonił mój telefon i jak się okazało zadzwonili z powodu pracy.
-Halo
-Dzień dobry,to ja zadzwonię tylko powiedzieć ze możesz zacząć od poniedziałku od godziny 16 do 21 od poniedziałku do czwartku.Opłata za godzinę to 32 zł.
-Dobrze dziękuje, dowodzenia
-Dowodzenia
Po zjedzeniu poszłam spać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~trochę taki słaby ale w następnym będzie  ciekawiej pojawi się jutro.

Macie pomysły o czym mogę napisać kolejne ff albo sama wymyślę jakieś opowiadanie.Możecie pisać czy mam napisać o jakimś aktorze piosenkarce czy kim tam.Ae wiem ze napewno pojawi się coś jeszcze🦋🦋

581 słowa

Czy poczuje się znów szczęśliwa?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz