Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dzisiaj ponownie porozmawiamy o błędach zawartych w słabej jakości scenach erotycznych. Przygotowałam dla was kolejny zestaw screenów pełen błędów anatomicznych, logicznych, a także w budowie postaci.
→ FRAGMENT 1 (MÓJ CHŁOPAK TO WAMPIR)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
— Nieścisłość nr. 1 — zdjął jej biustonosz jak? Bohaterka wydaje się sama nie wiedzieć i jest to bardzo konfundujące dla czytelnika.
— Problem z tempem — tutaj nie tyle jest za szybkie, co po prostu niekonsekwentne. Autorka chyba chciała zatrzymać się w momencie, ale jakoś jej to nie wyszło i całość czyta się tak, jak ogląda się film, który raz się pauzuje, a raz przewija do przodu na 32 razach szybkości.
— Błąd anatomiczny nr. 1 — ponownie — błona dziewicza to nie żebro. Nie łamie się, może pęknąć, ale nie jest to miernik udanego pierwszego stosunku. Powiem więcej, rozrywanie każdej błony w ciele ludzkim BOLI JAK WSZYSCY DIABLI, a nie sądzę, żeby to było oczekiwane doświadczenie kogoś, kto decyduje się na swój pierwszy raz.
— Nieścisłość nr. 2 — pozycja, w której odbywa się stosunek nie jest w żaden sposób zaznaczona, jest powiedziane tylko, że zaczyna się penetracja, ale bez żadnych szczegółów. "Popchnoł mnie na łóżko znalazł się na górze" nic nam nie mówi.
— Błąd w dialogach nr. 1 — postacie mówią do siebie dość robotycznie, w dialogach emocje nie są zaznaczone interpunkcją.
— Nieścisłość nr. 3 — co "zweżanie się" ścian pochwy ma do ugryzienia przez rzeczonego chłopaka wampira?
— Po raz kolejny problem z zabezpieczeniem.
→ FRAGMENT 2 (MÓJ CHŁOPAK TO WAMPIR)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.